Wpis z mikrobloga

U mnie zawsze było tak że podobał mi się jeden lub kilka utworów a reszta była nudna/inna itp. potem znalazłem Royal Blood i mam już ich obie płyty na półce ;D
  • Odpowiedz
@HolyToiletPaper: dla mnie to jest zawsze lipa jak podoba mi się piosenka jakiegoś zespołu, szukam innych piosenek i okazuje się, że są do dupy. Podobnie z albumami, pomimo tego, że lubię różne zespoły to często na danym albumie lubię jeden dwa kawałki. Bardzo mało jest albumów, żeby faktycznie podobała mi się większość.
  • Odpowiedz