Wpis z mikrobloga

a jeszcze zapytam bo mam małą rozkminę Ukraina vs PL
czy w II RP były stanowiska które realnie widziały z ich strony niebezpieczeństwa jak z np. III Rzeszy?

coś jak ks. Jarema.. ale moze nie tak krwawo..

i czy Ukraińcy z II RP w przeciwieństwie np. do współczesnych w III RP mieli coś takiego jak niekołchozowy styl życia, tj. poszanowanie własności prywatnej (wiadomo że nie w czasie rzezi..) czy dostowanie się do wymogów przestrzeni publicznej, samorządowej czy wspólnoty mieszkaniowej, sąsiedzkiej?

bo ci wspólcześni to masakra..

#historia #ciekawostkihistoryczne #iiwojnaswiatowa
  • 11
@willard: właśnie spółdzielczą..

nie wiem właśnie jak to było z nimi w II RP ale obecnie po sowietyzacji oni nie nadają się w żadnym stopniu mentalnie do UE.. coś strasznego bo ich obserwuję

nie mają zwyczajów dot. własności prywatnej i poszanowania prywatnej przestrzeni
nie uznają zwyczajów miejskich i lokalnych
zero asymilacji jak na Wołyniu w efekcie

może to wynika z braku kultury łacińskiej
czy w II RP były stanowiska które realnie widziały z ich strony niebezpieczeństwa jak z np. III Rzeszy?


@nutka-instrumentalnews: Tak, byli. Dlatego na przykład zamykano ich w Berezie Kartuskiej.

i czy Ukraińcy z II RP w przeciwieństwie np. do współczesnych w III RP mieli coś takiego jak niekołchozowy styl życia


@nutka-instrumentalnews: Trudno, żeby mieli kołchozowy tryb, skoro nigdy w kołchozach nie byli, bo w II RP takowych nie było.

bo
@nutka-instrumentalnews

czy w II RP były stanowiska które realnie widziały z ich strony niebezpieczeństwa jak z np. III Rzeszy?

OUN już w czasie II RP był organizacją terrorystyczną, m.in. wykonali udany zamach na ministra Pierackiego. Drugą stroną medalu jest to jak polskie władze traktowały Ukraińców w II RP - przymusowa polonizacja, burzenie cerkwi, traktowanie jak obywateli drugiej kategorii.
Gdyby nie to, być może nie doszłoby do takiej radykalizacji i wzrostu poparcia dla
@Halbr: no nie wiem obserwuje ich od jakiegoś czasu byli różni, ale ci co dłużej są w PL

- na prawdę nie wiedzą, nierozumieją pojęcia własności, widzą np. TYLKO posiadanie

mówię o ich grupie, środowisku,może u pojedyńczych osób tego jeszcze nie widać..

nie mam nic do nich, ale to tak wyglada

a znam masę opowieści o nich sprzed II wojny i to tych pozytywnych i porównuje

w PRL tak nie
@Halbr: wiem bo sam pochodzę z takiej rodziny

ale nie tylko Polakami

dzisiejszy Ukraińcy są o wiele gorsi od tamtych i tych spolszoczonych

a do tego Ci co dłużej są w PL,jeszcze mnie się asymilują

i paradoksalnie im bardziej na zachód u nich tym gorsi na antyPL

ci z dalej nie mówią po polsku ale są bardziej otwarci