Wpis z mikrobloga

OPTYMALIZACJA BITCOINA, PODEJŚCIE DO JEGO ROZWOJU ORAZ TROCHĘ O BUG DOBLESPENDA INFLACYJNEGO Z 2018

Obecnie podczas dyskusji z tzw. Januszami krypto, nadal słyszę opinię że jak rządy będą chciały, to skutecznie zniszczą Bitcoina. Pomijając już kwestię, że jest to absurdalne stwierdzenie, bo obecne podejście rządów jest wręcz niewiarygodnie przyjazne dla BTC i widać jedynie że próbują dostosować się do współżycia z BTC a nie zwalczania go, myślę że za jakiś czas usłyszę zupełnie inne stwierdzenie.
Podczas gdy będę wspominał o tym jak ważne dla bezpieczeństwa BTC są jak najmniejsze bloki nie częstsze niż 10 minut w końcu któryś z "Januszy" powie "ale po co tak paranoicznie dbać o bezpieczeństwo BTC, jeżeli nic mu nie zagraża, nikt go nie chce zwalczać?" Hmmm, jestem przekonany że w końcu na takie opinie przyjdzie pora. Błędem myślowym takiego "Janusza" będzie to że nie zastanowi się czy może do tej pory nikt nie próbował zdelegalizować BTC, właśnie dlatego że był on tak paranoicznie rozwijany do tej pory... ( ͡º ͜ʖ͡º)

Tego czy tak się potoczyły losy BTC, dzięki dbaniu o jego bezpieczeństwo nigdy się nie dowiemy, ale nie można ryzykować. BTC to może być jedyna szansa ludzkości aby wspólnie rozwinęła korzystanie z niepodległego pieniądza. Jeżeli ją zmarnujemy drugiej takiej świat już może nie dostać... Nie interesuje mnie opinia ludzi, którzy nie rozumieją tego podejścia, wielokrotnie już je tu opisywałem, choć nie jest to jedynie moja opinia, jak wielu ludzi zaangażowanych w kryptowaluty a powodów jest sporo, jednak nie jestem w stanie poruszyć każdego tematu a ten wpis dotyczyć będzie czegoś innego.

Lekkość bloków, szybka weryfikacja, niewielkie wymagania przepustowości sieci, wymagania sprzętowe są bardzo istotne dla takiego projektu jak BTC. Jak zwykle nie mogę tu zbaczać z tematu i tłumaczyć dlaczego (na szczegółowe poruszenie tej kwestii przyjdzie jeszcze czas). Ludzie nie zdają sobie sprawy jak istotne podczas rozwoju BTC są kwestie tego, aby transakcje były jak najmniejsze, jak najwydajniejsze i często deweloperzy walczą o naprawdę niewielkie jak mogłoby się wydawać optymalizacje. Sumarycznie jednak, sieć jako całość już będzie znacząco wydajniejsza, bezpieczniejsza.

Jeżeli BTC ma stanowić rodzaj kontenera wartości, w którym sporo ludzi ma trzymać naprawdę ogromne majątki, musi być nadzwyczaj bezpieczna, odporna nawet na różnego rodzaju ewentualne problemy, które mogłyby jej zaszkodzić. Nie chodzi jedynie o próby zbanowania przez rządy, ale naprawdę wszelkiej maści zdarzenia. Może to być blackout energetyczny, jakiś większy rozbłysk na słońcu, problem z infrastrukturą telekomunikacyjną na większą skalę... Problemem jest zdecentralizowana struktura. Przy tego typu problemach scentralizowane usługi bankowe, po prostu przestaną działać, ale nic się z nimi nie stanie. Nie będziesz mógł przesłać pieniędzy do czasu rozwiązania problemu, ale później cały system będzie funkcjonował jak wcześniej. Przy globalnym konsensusie, od którego zależy cały system, takie ewentualne problemy mogą doprowadzić do nieodwracalnych konsekwencji, błędów... Jak już wspomniałem nie jestem w stanie tu tłumaczyć każdej z tych kwestii dokładnie, staram się pobieżnie rzucić na nie trochę światła.

Nieistotne co ty czy kto inny "publiczki" myśli na ten temat. BTC jest rozwijany pod tymi względami, gdzie bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu. Możesz się z tym nie zgadzać, możesz tego nie rozumieć, możesz twierdzić że to bzdury ale nikogo nie interesuje twoja opinia, bo BTC i tak jest rozwijany w według tych założeń. Ty sobie możesz myśleć co ci się podoba na ten temat, to nie ma znaczenia....

INFLACYJNY BUG BITCOINA CVE-2018–17144

Mniej więcej rok temu było głośno o odkryciu i załataniu buga w Bitcoinie, który umożliwiał górnikom pewnego rodzaju double spend inflacyjny. Nie zamierzam tu opisywać dokładnie samego buga, chcę tu zwrócić uwagę na powody przez które on powstał :D

Ja się bardzo cieszyłem z powodu że takie zdarzenie miało miejsce. Dlaczego? Bo nic się nie stało, nikt go nie wykorzystał, został załatany, ale według mnie deweloperzy dostali "kontrolnego plaskacza na pobudkę". To że dopuścili do jego powstania, miał na nich bardzo duży wpływ. Od lat rozwijali spokojnie BTC i rutyna, może z czasem trochę gubić ludzi. Dobre jest takie przypomnienie, że naprawdę muszą być ostrożni i uważać, bo przez mały szczegół mogą doprowadzić do naprawdę ogromnych konsekwencji. Dobrze że wyszedł taki bug i został załatany, lepsze to niż gdyby później z powodu zmniejszonej czujności, miałby powstać inny bug wykorzystany przez kogoś... Ja to nazywam technologicznym UASF. Tak jak UASF miał wymiar polityczny, naprawdę sporo zmienił w postrzeganiu całego systemu przez wszystkie jego odłamy i wszyscy, czy to deweloperzy, użytkownicy, czy górnicy dzięki niemu zmienili całkowicie postrzeganie ich roli w BTC, co tylko wszystkich "wyprostowało"... tak ten bug był podobnym "wyprostowaniem" deweloperów odpowiedzialnych za techniczne bezpieczeństwo systemu. Przypomnieniem że musza być bardzo ostrożni... Tu tweety Johna Newberego, który czuł się odpowiedzialny za ten bug, ponieważ nie dostrzegł go podczas weryfikacji zmian w kliencie BTC: https://twitter.com/jfnewbery/status/1044016889117192194?s=20

Ten wpis nie dotyczy samego buga i tego na czym on polegał, mogę jedynie napisać w skrócie że był on łatwy do przeoczenia, gdyż błędnie postrzegano funkcję ponownej weryfikacji transakcji, która kiedyś pełniła rolę bardziej "nadmiarową", ale z czasem niezmiennie została ona wykorzystana podczas rozwoju, do weryfikacji ze względów bezpieczeństwa. Po prostu deweloperzy błędnie zakładali że nadal pełni ona taką rolę jak niegdyś. To tak w dużym uproszczeniu. Błąd polegał nie tyle na double spendzie, co double spendzie inflacyjnym, tzn. że w jednej transakcji, jeden input mógł zostać dwa razy wydany temu samemu odbiorcy, mnożąc go ostatecznie. Ten bug istniał w większości nodów górników (to górnicze nody miały znaczenie, ponieważ z błędu mógł skorzystać jedynie górnik) przez blisko dwa lata... Powstał w momencie kiedy usunięto ponowną weryfikację transakcji bloku w jednej z aktualizacji w 2016 roku. Dlaczego usunięto te funkcję? No i tu dochodzimy do sedna, bo to może się wydawać niektórym ludziom absurdalne. Chodziło o marginalną optymalizację. Takiego rodzaju dbanie o naprawdę niewielkie oszczędności w rozwoju BTC nie są niczym niezwykłym. Ot choćby obecnie przygotowywany softfork, implementujący Taproot, Mast itd. są tworzone z bardzo dużym uwzględnieniem oszczędności pamięci, mocy obliczeniowej a nie samych efektów, dla których są implementowane...

Paranoiczne dbanie o każdy bajt? Myślicie że wielkiej różnicy nie robi czy BTC ma blok 2MB, czy 4MB, czy jest weryfikowany w 200ms, czy w 400ms, czy jest propagowany w większości nodów w 10 czy w 12 sekund, czy blok wpada co 10 minut, czy co 8 minut...??? ()
Usunięcie drugiej weryfikacji transakcji zostało zaproponowane przez Matta Corrallo z powodu chęci przyspieszenia weryfikacji bloku przez węzły o 0,5 - 0,7ms! Tak, według testów Matta weryfikacja byłaby szybsza o mniej niż jedną milisekundę. Request Matta z githuba, od którego się zaczęło: Remove duplicatable duplicate-input check from CheckTransaction #9049

Benchmark results indicate this saves about 0.5-0.7ms during CheckBlock.


Tu jeszcze screenik z IRCa na ten temat: https://i.imgur.com/SmCtjPi.png

Jak wspomniałem nie interesuje mnie opinia shiciarzy, dla których skalowanie onchain jest ok i nie widzą w tym nic złego, nie interesuje mnie ani całego środowiska BTC co myślą o tym Etherowcy. Fakty są takie że BTC jest w ten sposób rozwijany cały czas, bez względu na to co myślą o tym alciarze, toksyczni maksymaliści mogą być nienormalni ale tego właśnie chcą. Dokładnie takiego rozwoju Bitcoina, sami taki wybrali i długo o niego też walczyli...

Czytaj #cybertag
Możesz zmotywować symboliczną tx: bc1qgxxrl2frnzx9x98l07un790jwptq6slexkzfa7

#kryptowaluty #bitcoin
cyberpunkbtc - OPTYMALIZACJA BITCOINA, PODEJŚCIE DO JEGO ROZWOJU ORAZ TROCHĘ O BUG DO...

źródło: comment_Z15YWTytBGCXsqo5pdv33neScn7F3Guk.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cyberpunkbtc: Że rządy nie chcą w tej chwili zniszczyć bitcoina, to masz rację. Natomiast czy można zniszczyć bitcoina? Jak rządy chciałyby to mogłyby zakazać krypto. Np. powiedzą że nie można zarabiać legalnie w krypto, nie można wydawać legalnie krypto, nie można legalnie zamieniać krypto na fiaty i odwrotnie. Oczywiście, blockchain nadal by istniał i ktoś by go może używał, istniałby może jakiś czarny rynek, ale dla większości ludzi bitcoin byłby
  • Odpowiedz
@ktostam112: No widzisz, nie rozumiesz. BTC od początku był tworzony z myślą aby nie mozna go było powstrzymać. Zakazywać to sobie mogą...

Większość ludzi patrzy na BTC przez swój pryzmat, czyli krypto w 100% = giełdy = regulatorzy. Giełdy fiat, to punkt styku BTC z regulatorami i jest złem koniecznym, które stopniowo będzie zanikać. Dla większości ludzi zakaz giełd, handlu krypto = koniec krypto. Bo patrzą na to tylko przez pryzmat spekulacyjny. Ja rozumiem że ludzie chcą zarobić i 99% ludzi w krypto widzi tylko to, ale BTC ani nie powstał w tym celu, ani nie jest rozwijany w tym celu. To że większość ludzi tak go używa, to nie ma na to nikt wpływu, ale BTC jest rozwijany jako wolna alternatywa dla fiata i rządowe zakazy, nie mają na to wpływu. Pod tym względem nic nie mogą zrobić... Z resztą przerabiano to setki razy, ZSRR i zakaz dolarów, USA i konfiskata złota... To były aktywa fizyczne a nie wyegzekwowano zakazami nieużywania ich.

Przypuszczam, że nawet mafia by się nim nie interesowała, bo po co komu trefny towar, którego nie da się
  • Odpowiedz
@ktostam112: Zdecentralizowana natura jest najważniejsza. Mamy możliwość wysyłania tx, pobierania bloków satelitarnie prawie o zasięgu globalnym, drogą radiową. Po co to robimy? Na wszelki wypadek...
Mamy dziesiątki tys pełnych węzłów, które bez problemu mogą pracować i walidować w czasie rzeczywistym nawet na zwykłym Raspberry pi2 z HDD...
Bardzo istotnym kolejnym krokiem będzie open hardware, tak aby węzły działały na otwartym sprzęcie, którego nie kontroluje żadne USA, Chiny, NSA i nie
  • Odpowiedz
@OPcodeRTI: nie jest chyba nawet tak popularna jak Satelita :( Ale czytałem na Zapread raz o tym doświadczeniu, w którym robili sobie "rozdajo" właśnie za pomocą fal radiowych
  • Odpowiedz
ale nie ma satelity bitcoina jest komercyjny na którym Blockstream wynajmuje pasmo, póki płaci póty jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@OPcodeRTI: Doskonale wiem o tym ale ta komunikacja satelitarna jest na wypadek problemów z innymi formamo łączności, zasięgu na zadupia gdzie nie ma zasięgu GSM ani innej możliwości internetu oraz ewentualnych banów np. w Chinach itd. nie do zapewnienia komunikacji w momencie kiedy byliby sankcjonowane btc
  • Odpowiedz
@fervi: To skomplikowana sprawa trzeba mieć nadajnik i dużą antenę. Ja sam mam tylko CB i tzw radio globalne do nasłuchu ale do nadawania do już zaczyna się zabawa w tysiące złotych.
  • Odpowiedz
@OPcodeRTI: wyobraź sobie np. w przyszłości pełne odcięcie sieci Chińskiej od reszty świata. Potrzebny jest jedynie jeden kanał komunikacji, jednego węzła z drugim w chinach,, aby nawet powoli moc przesłać blok w 10minut tak żeby go rozpropagował w ich sieci....

Nie czepiają się szczegółów, to jedynie przykład z dupy. Musimy być odporni na ewentualne problemy, które nawet nie przychodzą do głowy w tym momencie. Ważne aby móc w skrajnych sytuacjach
  • Odpowiedz
@OPcodeRTI: bez względu na to czy coś grozi realnie, czy nie ludzie muszą wiedzieć że w razie czego system nią padnie łatwo. Jeżeli mają w tym trzymać spore wartości, muszą wiedzieć że sieć jest zadbana pod tym względem...

Wiesz jak łatwo ubić inne krypto? Tzn. nie wszystkie, ale wiele... XRP, Stellar, Neo to wręcz żart. Nawet samoistnie padały już wielokrotnie.

Inna kwestią że jeżeli mamy takie BTC i też inne
  • Odpowiedz
@OPcodeRTI: Ja widzę inną kwestię, którą Bitcoinowcy mogą potencjalnie zrobić. Meshnet
https://imeshyou.gotennamesh.com/
Czyli projekt własnej sieci, zdecentralizowanej. Cały problem, że nie jestem przekonany w pełni do GoTenny, bo o ile Bitcoinowcy wspierają ten projekt, to nie wiem czy on jest otwarty czy nie. A urządzenie, które nie jest otwarte to słabe urządzenie (bo potem mogą sobie ustawiać koszta w ... za proste urządzenie, bo jest niekompatybilne ze światem)
  • Odpowiedz
Może więc rządy nie mogą zniszczyć bitcoina, ale mogą zniszczyć jego bazę użytkowników. Zostałby martwy blockchain dla przyszłych archeologów.


@ktostam112: Ci ludzie, spekulanci którzy chcą się tylko nachapać a nie używać btc, nie widzą jego zalet, różnic - to nie jest baza użytkowników ()

To że dziś podczas powstawania projektu, dystrybucji, adopcji przy okazji jego wartość wzrasta i daje zarobić, to tylko niezamierzony efekt, który jest "jednorazowy". Zapominając o dzisiejszej i przyszłej dekadzie co z całą przyszłością BTC? Jaka będzie baza tych użytkowników? Bo nie ci z tych tagów 99% którzy tylko chcą się nachapać... To rewolucyjny projekt, który pierwszy raz w historii ludzkości daje możliwość zyskać niepodległość finansową. Ludzie nawet nie myśleli że to możliwe... bo jak? No ktoś musi odpowiadać za pieniądz, em,itować go, kontrolować... zawsze musiała być jakaś jednostka... No i ta jednostka zazwyczaj prędzej czy później nie była uczciwa, zawsze nadużywała tej władzy i wszelkie ustroje, cywilizacje ponosiły konsekwencje działań jednostek które kontrolowały pieniądz. Zawsze, raz na kilka dekad zawsze coś #!$%@?ą. Zawsze fiat zawodzi, w ten czy inny
cyberpunkbtc - > Może więc rządy nie mogą zniszczyć bitcoina, ale mogą zniszczyć jego...

źródło: comment_PNa3OPJo6ZUy5C3jK0xaGc1KbPtvydP2.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@cyberpunkbtc: Cyber ludzie przez wieki używali złota i innych rzeczy jako środka wymiany. To było niezależne od państwa. W Ameryce jeszcze 200 lat temu jak ktoś znalazł złoto, to go obsłużyli w każdym sklepie. Wiec o czym Ty piszesz...pierwszy raz "niepodległość finansową" Fiat pod kontrolą banków centralnych to świeża historia.
  • Odpowiedz