26 września 2019, Bielsko-Biała, ul. Komorowicka, godz. 22.30 - Samochód osobowy wpadł do potoku Krzywa. Kierowca osobówki oddalił się pieszo, został zatrzymany przez patrol policji. Więcej: http://bit.ly/2nEd9V2
Ze zgłoszenia wynikało, że kierowca oddalił się chwiejnym krokiem w stronę centrum Komorowic.
Policjanci szybko namierzyli kierowcę Volkswagena Golfa, który beztrosko popijał sobie piwo zakupione chwilę wcześniej na stacji benzynowej. 36-letni mężczyzna był agresywny. Został szybko obezwładniony i zakuty w kajdanki.
Nie dość, że nawalony to jeszcze fikał do policjantów. Tępy kutafon.
gość przeleciał tym golfem przez chodnik - dobrze, że wtedy tam nie przechodziłeś.
@MandarynWspanialy: właśnie, że nie przeleciał tylko wjechał sobie pod prąd w zjazd na ul. Komowicką, a potem wycofał do potoku. Tam nie ma opcji żeby #!$%@?ć taki numer przelatując przez krawężnik.
@HanAssholeSolo: brzmi sensownie, właśnie jakoś nie mogłem zrozumieć jakim cudem wyskoczył z drogi w tamtym miejscu. Tak czy inaczej dobrze, że nikogo nie zgarnął przy okazji.
@MandarynWspanialy: obejrzałem sobie dzisiaj miejsce zdarzenia, typ faktycznie musiał mieć niezłą prędkość na wybiciu, by wyrwał dwie dość pokaźne dziury w krawężniku, po drodze skasował płot, wykonał obrót o 180 stopni i wpadł tyłem do potoku. XD A to wszystko na odcinku max 6-7 metrów. Śladów hamowania brak.
#bielskobiala #strazpozarna #jrg #policja #wrd #potok #krzywa #samochody #kierowcy #bielsko
Nie dość, że nawalony to jeszcze fikał do policjantów. Tępy kutafon.
@MandarynWspanialy: codziennie tym mostkiem przechodzę z pracy i do pracy, a jak jest jakaś akcja to akurat mam urlop. XD
@MandarynWspanialy: właśnie, że nie przeleciał tylko wjechał sobie pod prąd w zjazd na ul. Komowicką, a potem wycofał do potoku. Tam nie ma opcji żeby #!$%@?ć taki numer przelatując przez krawężnik.
@MandarynWspanialy: obejrzałem sobie dzisiaj miejsce zdarzenia, typ faktycznie musiał mieć niezłą prędkość na wybiciu, by wyrwał dwie dość pokaźne dziury w krawężniku, po drodze skasował płot, wykonał obrót o 180 stopni i wpadł tyłem do potoku. XD A to wszystko na odcinku max 6-7 metrów. Śladów hamowania brak.