Wpis z mikrobloga

Do żony wydzwania firma windykacyjna Best, i każe podać swoje dane: imię, nazwisko, PESEL. Oczywiście żona nic nie podaje, i mówi, że jak coś mają, to niech przyślą i tyle, ale nie, dane chcą. Wydzwaniają prawie codziennie z rożnych numerów, ale jak się lokalny kierunkowy zgadza, to nawet nie odbiera, tylko googluje i jak się potwierdza, że BEST, to wrzuca na czarnolisto. Oczywiście żadnych długów nie mamy, a ci nie chcą powiedzieć o co chodzi. Do mnie nie dzwonią, a co ważne prawdopodobnie, żona prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą. Ktoś coś kojarzy co to za firma i jak z nia postępować?

#windykacja #best #prawo #rodo #firma #dzialalnoscgospodarcza
  • 27
  • Odpowiedz
@pogop: @Jarod_SL: Nie dzwoń do nich bo sam nic nie wyjaśnisz, powiedzą, że nie jestes upowazniony. To jest legalna firma szukająca frajerów. Moja babcia ma z nimi kłopot, bo znaleźli długi jej zmarłej siostry ( jakis kredyt na lodówke za kilkaset złotych, zaciągnięte ponad 10 lat temu). Skoro siostra babci nie zyje to oni znaleźli moja babcie i nakazuja zapłącic dług z jakimis odsetkami z dupy, bez podania nawet podstawy
  • Odpowiedz
@pogop: pierwsze co to bys miał pewnie komornika, jakies wezwanie przedsądowe, a nie jakieś wydzwanianie na prywatny numer. Nic im nie podawaj żadnych numerów PESEL niech #!$%@?ą.
  • Odpowiedz
@pogop: poszukaj o tej firmie na forach pamiętam, że sporo osób wysyłało im odpowiednie pisma po których szybko kończyło się nekanie, bo dana osoba była gotowa wejśc z nimi na droge sądową.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
zaciągnięte ponad 10 lat temu


@leftfinger: już dawno przedawnione xD

@TwojStaryToKorniszon: zwykle jest przedawnione. Takie gównofirmy kupują przedawnione długi za drobny ułamek kwoty jakiej dotyczą. I kupujący, i sprzedający dobrze wiedzą, po jakim czasie dług się przedawnił. Liczą na to, że "klient" wystraszy się, nie będzie znał przepisów, zapłaci dla spokoju lub dowie się, że miał proces jak komornik mu wyjdzie na konto.
  • Odpowiedz
@HetmanPolnyKoronny: w moim przypadku żaden komornik i sąd nie ma z tym nic wspólnego przysłali pisemko na jedna strone bez żadnego paragrafu a atam tylko informacja że pani Kowalska 10 lat temu wzieła pozyczke na 700 złotych jakies ksero umowy i niżej napisane, że obecnie dług z odsetkami które naliczyli wynosi tyle i tyle i prosza o zapłąte bo jak nie to odestki beda narastały. Nawet nie ma informacji o tym
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@leftfinger: to akurat nie odnosiło się do twojej sytuacji, tylko ogólnie. Słuchaj radcy, ale nie sądzę, żeby coś z tym zrobili, bo dobrze wiedzą, że w sądzie wystarczy jedynie powołać się na przedawnienie. Dawniej opierali się na tym, że świadomie podawali w pozwie nieaktualny lub nawet błędny adres dłużnika, po próbach doręczenia pozew został uznany za doręczony i ktoś często nawet nie wiedział, że miał sprawę o przedawniony dług, póki komornik
  • Odpowiedz