Wpis z mikrobloga

#poznan #fizjoterapia #rehabilitacja #martwyciągżyciem
Moje drogie Miraski, postanowiłem się z Wami podzielić i może co nie co zainspirować część z Was :)

Na wypoku częściej ostatnio czytam niż się udzielam, ale pora to co nie co zmienić. Wiele osób narzeka na sytuację na polskim rynku dla młodych ludzi po studiach. Sam poszedłem na studia z zamiłowania ponieważ zauroczyłem się fizjoterapią ( rehabilitacją). Nie ma co ukrywać że na rynku jest od ciula fizjo i żeby coś osiągnąć trzeba dać dużo serducha od siebie. W trakcie studiów oprócz nauki materiału, który wiadomo że jest przestarzały od chuya i jeszcze trochę douczałem się samemu oraz odbyłem 3 wolontariaty w prywatnych gabinetach, żeby nabrać ogłady, podpatrzeć co nie co - wiedzieć skąd, czego i jak się uczyć :) Również na 2 roku zacząłem sobie dorabiać przez pracę przy ludziach w akademiku, gdzie zaczynało się od znajomych a potem przynosili oni swoich i dzięki temu mogłem opłacać pierwsze kursy i inne potrzebne rzeczy ( a nie są to tanie rzeczy oj nie).

Wiadomo, że w trakcie tego wszystkiego miałem marzenie by dostać pracę w prywatnym gabinecie gdzie mógłbym się rozwijać i robić dobrą robotę a nie walczyć z betonem w szpitalu. Nie ma to być post jak mi było ciężko, ale powiedzmy że nie od razu wyciągnięto do mnie rękę i nie było tekstu, o panie vudt, od jutra 10k do łapy, firmowe auto, prywatna tajka z wielkimi bimbałkami i co 3h drink z palemką :)

W tym czasie udało mi się co nie co pomóc kilku Mirasom z Wrocka - pozdro dla Was i dziękuję że mi zaufaliście i daliście szansę - bardzo to doceniam :)

Po studiach udało się i dostałem propozycję pracy w wymarzonym miejscu w Poznaniu - spakowałem manatki i od 3 miesięcy pracuję już tutaj w ekipie ludzi którzy podzielają te same emocje względem fizjoterapii co ja i mogę powiedzieć, że było warto zrezygnować ze studenckiego trybu życia dla edukacji by wywalczyć dla siebie miejsce, w którym chce się być i czuć satysfakcję - proszę walczcie o siebie, bo nikt za Was tego nie zrobi :)

Gdyby ktoś z Was potrzebował mojej pomocy ( bóle kręgosłupa, mięśni, pomocy w aspektach technicznych treningu siłowego, bóle szyi, i inne tematy związane z moim zawodem - zapraszam do kontaktu w wiadomości prywatnej). Szefo bez problemu zgodził się na rabat na 1 wizytę dla ludzi z Wykopu, wystarczy kontakt ze mną na priv :)
  • 9
@vudt: dostałam skierowanie na rehabilitację na 15 zabiegów ale nigdzie miejsc nie ma, a prywatnie bym chyba się spuściła z torbami. Wiesz może gdzie można się zakręcić ze skierowaniem :) ?
@Przegrywek123: Nie stwierdzę bezpośrednio bez badania pacjenta dla kogo jest problem bo podobne objawy często mogą świadczyć o różnych rzeczach :) Podejrzewam , że jest to temat w którym moglibyśmy sobie poradzić, ale nigdy żaden profesjonalista nie powie Ci po 2 zdaniach że na 100% jest to dana rzecz, bo zawsze jest jakieś ale :)
@elcia1995: Jeżeli skierowanie jest na NFZ to ciężko będzie ogarnąć temat zwłaszcza, że rozpoczął się protest fizjo na państwówce i są straszne dymy, napisz mi na priv co Ci się dzieje to może będę w stanie Ci doradzić, czy to skierowanie które masz ma w ogóle sens i czy potrzeba danej ilości wizyt, bo może będzie dało się to ogarnąć inaczej, prościej :) Często zapisuje się zabiegi fizykoterapeutyczne, które w głównej
@vudt Polecam tego użytkownika! Wydałem worek pieniedzy na lekarzy, badania i rehabilitacje. #!$%@? to pomogło, nikt nie wiedział ani co mi jest, ani jak mi pomóc. Ale pieniążki kazdy brał ( ͡° ʖ̯ ͡°)

No i pewnego dnia OP sie ogłosił na Mirko, stwierdziłem że nie mam już nic do stracenia i ze ide. Na pierwszym spotkaniu spędziłem u niego ponad 3 godziny, a zapłaciłem za godzinę wiec