Wpis z mikrobloga

Jak to jest #naukowcywiary ?

Wafel może stracić istotę wafla i uzyskać istotę ciała Chrystusa. Wino może stracić istotę wina i uzyskać istotę krwi Chrystusa.
W innych przypadkach, absolutnie nie dopuszcza się możliwości, aby byt duchowy (istotowość) nie odpowiadał swojej materii, bo jest z nią połączony. Tylko Bóg może spowodować zmianę istoty.

Skoro wola Boga jest nieodgadniona, to skąd założenie, że podobnych hybryd z mocy boskiej nie ma więcej? Ot, np. ciało kobiety z istotą mężczyzny. Znamy historię, Bóg czasem wikła się w głupie zakłady "o przekonanie", kto wie, może założył się ze swoją Matką, że ludzie zobaczą w takiej hybrydzie znak Jego działania?

.
Jaki jest sens tworzenia gałęzi filozofii, która tłumaczy tylko jedną rzecz na świecie, a do tego wyjaśnienie opiera się na "Największa Tajemnica Wiary" ? Aż chce się zastosować Brzytwę Ockhama, ale na wypoku lepiej nie brnąć w ten temat... Żeby nie było, trochę o tym poczytałem (nawet wyszedłem poza wikipedię ;) ), ale gdy wymaga się przyjęcia pewnych dogmatów przez bezwzględne posłuszeństwo wobec wiary oraz zakaz podważania autorytetów, to tym bardziej ciekawi mnie koncepcja stojąca za danym wytłumaczeniem. Nie wiem, czy tagować #bekazkatoli czy nie, bo system jest tak skonstruowany, że nie da się stwierdzić, czy to piramidalne i groteskowe bzdury, czy najprawdziwsza prawda rządząca Wszechświatem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Popełniłem zatem protest-mema. Bo ja chcę wiedzieć więcej i głębiej...
Pobierz adamczo - Jak to jest #naukowcywiary ?

Wafel może stracić istotę wafla i uzyskać i...
źródło: comment_yE9YiIEPPonFVvRK27nh3Qvy0z9MX5L2.jpg
  • 7
@czikita1337:
Jezus potrafi cudownie pomnażać dobra, raz wyżywił kilka- kilkanaście tysięcy ludzi na pustkowiu mając do dyspozycji parę bochenków chleba i 2 ryby!!! A skoro sam jest Największym Dobrem - to multiplikacja siebie powinna mu przyjść z najwyższą łatwością.
@adamczo:
@czikita1337: Przepis na wafla jest w książce napisanej 2000 lat temu, która jest dość istotnym tekstem kultury. (I mówię to będąc w opozycji do kościoła) Poprostu wystarczy nie brać nic na poważnie, a przeczytać to poprostu jako utwór napisany jako normalna książka. Wtedy nie kłuje w oczy "dobroć Boga" który tak ochoczo morduje ludzi, wystawia ich na próby, albo daje im wyzwania "Hehe, Abraham nie masz psychy rozebać swojemu
@Thome:

Przepis na wafla jest w książce napisanej 2000 lat temu

szacuje się, że Ewangelie zaliczone w poczet NT powstały kilkadziesiąt lat po śmierci Chrystusa, może początek IIw. ne? Zatem przepis na wafel sobie liczy [prawdopodobnie] koło 1900lat :P

istotnym tekstem kultury

to nie ulega wątpliwości. To jest poziom podstawowy interpretacji Biblii, czy natomiast jest coś więcej? To już wymaga dość indywidualnej odpowiedzi :)

(I mówię to będąc w opozycji do
@adamczo: Raz z kumplem (dość religijnym, choć bardziej chrześcijanem niż katolikiem) zahaczyliśmy o ten temat przemienienia. Powiedziałem mu, że tak na dobrą sprawę trzeba by rozgrzebać te definicje, czym jest 'istota', jaka jest 'istota' człowieka, w jaki sposób ta istota może się zmieniać lub nie itd.
Bo takie samo powiedzenie, że zmienia się istota to takie ładne okrągłe wytłumaczenie które tak naprawdę nic nie mówi ( ͡° ͜ʖ ͡
@adamczo: Chodzi mi o Biblię w znaczeniu tylko i wyłącznie tekstu kultury. Co do wieku Biblii to prawdopodobnie oszacowałeś poprawnie, bo widziałem kiedyś badania naukowe które mówiły że Jezus urodził się w 30 którymś wieku "naszej ery" a umarł w wieku bodajże 40, czyli byłeś bliżej, ale chodziło mi tylko i wyłącznie o tą ustaloną z góry datę ( ͡° ͜ʖ ͡°). Niemniej warto się z kimś