Wpis z mikrobloga

Większość ludzi z tego tagu ma słabe wykształcenie lub go nie ma. Praktycznie nie ma tu nikogo kto kończył liceum i był na studiach. Według mnie to nie jest przypadek, że osoby słabo wykształcone kończą w przegrywie, a wykształcone potrafią być normikami, nawet jak są brzydcy
#przegryw
  • 62
  • Odpowiedz
@Omefa1995: no to wyobraź sobie że nie, CBT nie działa tak dobrze jak byś zakładał, jeśli pacjent nie ma poza sesjami wystarczająco dużo bliskiego kontaktu z ludźmi. A jak dodasz do tego częste u przegrywów zaburzenia depresyjne spowodowane zwykle latami izolacji społecznej, to przesterowanie obwodów serotoninowych antydepresantami może jeszcze bardziej pogarszać skuteczność terapii behawioralnej. Dlatego zresztą w moim przypadku nie ma praktycznie żadnej możliwości "naprawy" - poza pracą nie mam dosłownie
  • Odpowiedz
@MUDAMUDAMUDA: Wiesz co, to wszystko brzmi jak wymówki. Wam jest po prostu wygodnie tak jak jest. Gdyby komuś na serio było źle z tym wszystkim to by za wszelką cenę szukał poprawy. Muszę Cię zasmucić, ale przez okno nie wejdzie do Ciebie żadna kobieta, która zaakceptuje dar w postaci #!$%@?. Chcesz mieć kobietę? To pokazuj się tam gdzie ją możesz spotkać. Innego wyjścia nie widzę
  • Odpowiedz
To pokazuj się tam gdzie ją możesz spotkać


@Omefa1995: pięć minut w takich miejscach bez słuchawek i dostaję ataku paniki. A nawet jeśli bym nie dostał, to nie jestem wystarczająco atrakcyjny fizycznie, żeby jakakolwiek kobieta była mną zainteresowana - gdybym był, to przez 15 lat znalazłaby się chociaż jedna, która by to w jakiś sposób okazała. Powodzenia.
  • Odpowiedz
@MUDAMUDAMUDA: I tu się pojawia wasza przegrywowa narracja. To nie jest tak, że przez wygląd żadna was nie chce. Jest dużo brzydkich ludzi, którzy są w związku. Dlaczego? Bo się nad tym nie zastanawiali, tylko działali
  • Odpowiedz
Bo się nad tym nie zastanawiali, tylko działali


@Omefa1995: działali, bo pozwolono im w wieku szkolnym nauczyć się, jak "działać". Ja nie mam pojęcia nawet jak się zabrać za nawiązywanie znajomości z kobietami, bo do tej pory nie udało mi się wyjść poza "cześć". Nie potrafię "obsługiwać" relacji z kobietami, nie mam jak się tego nauczyć, ani nie mam jak to zaobserwować. "Bycie sobą" u przegrywa powoduje natychmiastowe i jednoznaczne odrzucenie.
  • Odpowiedz
@MUDAMUDAMUDA: Umiejętności społeczne są jak jazda na rowerze. To oczywiste, że na początku będziesz czuł się niepewnie i parę razy się przewrócisz. Każdy przez to przechodził. Żaden normik się do tego nie przyzna, ale w swoim życiu też zaliczył porażki społeczne. Praktyka i jeszcze raz praktyka. To jest najważniejsze
  • Odpowiedz
To nie jest tak, że przez wygląd żadna was nie chce.


@Omefa1995: a jednak przeciętni z wyglądu faceci mają we wszystkich aplikacjach randkowych match rate na poziomie 0.5%, jeśli w ogóle mają jakiekolwiek dopasowania. I nie, userbase aplikacji randkowych jest już na tyle duży, że jak najbardziej można wyniki stamtąd traktować jako reprezentatywną próbkę.
  • Odpowiedz
@MUDAMUDAMUDA: Aplikacje typu Tinder/Badoo służą głównie do szukania partnera do seksu i wtedy nie jest to dziwne, że najważniejszym kryterium robi się wygląd. Jak ludzie szukają kogoś do prawdziwego związku to wtedy wygląd traci na znaczeniu
  • Odpowiedz
Umiejętności społeczne są jak jazda na rowerze. Każdy przez to przechodził.


@Omefa1995: tyle że przechodzenie tego w wieku szkolnym nie grozi zniszczeniem życia na drodze sądowej.

To oczywiste, że na początku będziesz czuł się niepewnie i parę razy się przewrócisz.


Ja sie nie czuję niepewnie, tego też nie mam "zaprogramowanego". Po prostu nie wiem w jaki sposób sie za to zabrać żeby mieć jakiekolwiek szanse powodzenia. Dlatego zresztą przestałem próbować -
  • Odpowiedz
Aplikacje typu Tinder/Badoo służą głównie do szukania partnera do seksu


@Omefa1995: A jednak znacznie upraszczają nawiązywanie jakichkolwiek relacji, bo odfiltrowują osoby przynajmnij w teorii zainteresowane. Jeśli nie potrafisz zidentyfikować osoby potencjalnie zainteresowanej, albo nigdy nie dostajesz jakichkolwiek oznak zainteresowania ze strony płci przeciwnej, to taki wstępny filtr sporo ułatwia
  • Odpowiedz
@MUDAMUDAMUDA: To zacznij może od szukania kumpla w mało odwiedzanych miejscach. Mniejsze ryzyko ataku paniki i też parcie na sukces będzie mniejsze. Jak już znajdziesz takiego kumpla to będzie łatwiej w życiu. Nie ma normików, którzy ponosili tylko porażki, bo się nie poddawali i z czasem zaczęli osiągać sukcesy. Jako normalny związek traktuje to kiedy dwójka ludzi widzi w sobie coś więcej niż seks i pożądanie. Kiedy mogą porozmawiać z drugą
  • Odpowiedz
@MUDAMUDAMUDA: No tak, taki filtr ułatwia sprawę, ale to działa w 2 strony. Czasem zainteresowania może nie być, bo na przykład ktoś źle wyszedł na zdjęciu albo po prostu nie jest fotogeniczny
  • Odpowiedz
To zacznij może od szukania kumpla w mało odwiedzanych miejscach.


@Omefa1995: jak pisałem wcześniej, nie wiem jak odróżnić współpracownika od "kumpla". Ja dosłownie nie mam żadnych relacji z ludźmi, a przynajmniej nie potrafie ich rozpoznać.

Jako normalny związek traktuje to kiedy dwójka ludzi widzi w sobie coś więcej niż seks i pożądanie.


co to jest "coś więcej"?

Czasem zainteresowania może nie być, bo na przykład ktoś źle wyszedł na zdjęciu albo
  • Odpowiedz
@Omefa1995: Student na humanie here. Nawet tutaj jest nadwyżka facetów do kobiet, jakieś 60/40. Praktycznie od razu tak jak (w moim przypadku) w szkole średniej i wcześniej utworzyła się "śmietanka rocznika" złożona głównie, a pewnie i w całości z "dynamicznych" normików mieszkających w mieście gdzie jest uniwersytet i mający hajs na bieganie po barach/klubach itd. co chwilę. Sporo chłopaków znajduje się na uboczu i o wiele bliżej im do przegrywa niż
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MUDAMUDAMUDA: W następnym zdaniu wytłumaczyłem co to jest to coś więcej. No dobra, możesz szukać na Tinderze, ale potem nie płacz, że pobawiła się i zostawiła, bo o to tam właśnie chodzi
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Urahra: Żeby być normikiem nie trzeba mieć pieniędzy. Pochodzę z niezbyt zamożnej rodziny z małego miasta powiatowego i nie czuje się przegrywem. Wszystko jest kwestią charakteru i tego jak się zaprezentujesz w grupie
  • Odpowiedz
@Omefa1995: Gdzieś ja napisałem, że jest to jedyny atrybut normika? Nie? Fajnie by było jakbyś odpowiadał na całą wypowiedź, a nie na ten wycinek, który ci pasuje.

Dziwnym trafem koleś jest ma studiach humanistycznych ( ͡° ͜ʖ ͡°)


XD Czy ty właśnie stwierdzasz, że nauki humanistyczne są gorsze od reszty, prawdopodobnie dlatego że opierasz się na przeruchanych już internetowych stereotypach w stylu "informatyk15khumanistaMcDonlad's"' i podchodzisz do studiów
  • Odpowiedz