Wpis z mikrobloga

@zbite_jaja: pamiętam, jak wypopki wzięły się za tłumaczenie artykułu, w którym badacz stwierdził, że wiele genów odpowiada za orientację homoseksualną. Te same wykopki przetłumaczyły to natomiast w taki sposób, że takiego genu w ogóle nie ma.
Wtedy na scenę wszedł Artpop i absurdalnie dokonał poprawnego tłumaczenia. Co zrobił OP znaleziska, wybitny tłumacz i jego przyjaciele w walce z marksizmem? Próbowali przekrzyczeć, minusować, w ogóle nie odnosili się do tłumaczenia, tylko szukali