Aktywne Wpisy
gymw8nhnzd +250
Izunia znowu wyciąga lekcje z tagu, teraz juz zdjęcia nie z ryanairem tylko z LOTem w tle
#frajerzyzmlm #izadamczyk (nie mylic z #izaadamczyk bo jest błędnym tagiem)
#frajerzyzmlm #izadamczyk (nie mylic z #izaadamczyk bo jest błędnym tagiem)
LewCyzud +37
#apple
Jedną z najważniejszych wskazówek jak rozpoznać kretyna jest to, że noszą oni smartwatche.
Zegarki smart to g---o. Niczego nie jesteś w stanie zrobić na nim szybciej niż poprzez wyjęcie telefonu z kieszeni i użycia go we właściwy sposób.
Za każdym razem jak widzę takiego typa dłubiącego w tym gównie to sobie myśle „jakim k*rwa materialistycznym, konsumpcjonistycznym przygłupem jesteś, że jak Apple wypuściło swój zegarek pomyślałeś-potrzebuję go. I teraz siedzisz scrollujesz na nim, udając, że jest dla ciebie łatwiej przeczytać maila na tym zegarku niż wyjąć telefon z kieszeni”
Wyjęcie telefonu z kieszeni to dosłownie pól sekundy. Odpalaj timer. *Siedzę sobie, potrzebuję coś zrobić na telefonie, więc wyjmuje telefon*->1,839 sekundy. Czy naprawdę jest w jakikolwiek sposób szybciej dłubiąc w tym małym zegarku? „Kto do mnie dzwoni?” Patrzę na zegarek->”O Kasia!” I teraz wyjmuję mój telefon z kieszeni. Co za bzdura, kompletnie bezużyteczne
Jedną z najważniejszych wskazówek jak rozpoznać kretyna jest to, że noszą oni smartwatche.
Zegarki smart to g---o. Niczego nie jesteś w stanie zrobić na nim szybciej niż poprzez wyjęcie telefonu z kieszeni i użycia go we właściwy sposób.
Za każdym razem jak widzę takiego typa dłubiącego w tym gównie to sobie myśle „jakim k*rwa materialistycznym, konsumpcjonistycznym przygłupem jesteś, że jak Apple wypuściło swój zegarek pomyślałeś-potrzebuję go. I teraz siedzisz scrollujesz na nim, udając, że jest dla ciebie łatwiej przeczytać maila na tym zegarku niż wyjąć telefon z kieszeni”
Wyjęcie telefonu z kieszeni to dosłownie pól sekundy. Odpalaj timer. *Siedzę sobie, potrzebuję coś zrobić na telefonie, więc wyjmuje telefon*->1,839 sekundy. Czy naprawdę jest w jakikolwiek sposób szybciej dłubiąc w tym małym zegarku? „Kto do mnie dzwoni?” Patrzę na zegarek->”O Kasia!” I teraz wyjmuję mój telefon z kieszeni. Co za bzdura, kompletnie bezużyteczne
Właśnie dobiłem combo - czekam na busa, musiałem iść z buta z walizką 3km (tak, nie jest to dużo, ale nie mogłem skorzystać z komunikacji) i dodatkowo wody sobie nie kupię w Żabce bo jest niehandlowa xD
#wroclaw #maratony #sraraton
Co do maratonow, ja wiem ze kazdy patrzy przez pryzmat siebie i poza czubek nosa nie wykracza, ale:
Mcholery wytycznych. Wszystko to w celu otrzymania certyfikatu miedzynarodowej organizacji lekkoatletycznej. Bez tego certyfikatu maraton traci swoja range, traci range, traci czolowych zawodnikow bo nie beda klasyfikowani w mistrzostwach polski czy tez minimach na rozne zawody (w tym olimpiade), traci zawodnikow amattorow.
Wszystko to oznacza mniejsza frekwencje, a za tym ida spadki wplywow do budzetu miasta, mniejszy zarobek sklepow, restauratorow, hoteli, atrakcji
@TomaszWKS: jakieś dane z tymi kosztem czy tylko takie p---------e?
Można organizować mniej inwazyjne formy zawodów. Dodatkowo nie zmienisz półmilionowego miasta nagle we wzór komunikacyjny gdzie będzie metro i kolej podmiejska - to się dzieje ale dopiero od kilkunastu lat na to stać budżety.
Wątpię, żeby ludzie nie przyjechali do Wrocławia jeśli będą w gminach
https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/181019627-Sondaz-Czy-maratonczycy-powinni-biegac-przez-centra-miast.html
Zobacz w maratonie wezmie udzial miedzy 4 a 5 tysiecy osob. W polmaratonie nocnym w czerwcu wystartowalo 13 tys zawodnikow. To nie sa kwoty rzedu 20 tys zloty. Pakiet startowy to 100-150zl zaleznie od terminu. Prosta matematyka 13 000 * 100 = 1 300 000 zl za same pakiety. Spore koszta ponosi sponsor tytularny, plus kupa innych podmiotow ktore chca byc na koszulkach, na kubeczkach, transparentach, flagach itd. To jest mokry sen kazdego specjalisty od PR i od reklamy, zeby tyle tysiacy osob bieglo z twoim logo przez miasto. To sa miliony zlotych.
Czemu kazdy kozia wolka, kazde male miasteczko chce miec u siebie conajmniej bieg na 10km? Bo to jest realna kasa dla budzetu miasta i dla uslugodawcow.
Przyklad sobotka 7 tys miasto, gdzie na polmaraton zjedza drugie tyle zawodnikow, zobaczyli ze sie oplaca i teraz w sobotce w ciagu roku organizowanych jest okolo 10 biegow
Wystarczy ze wszystkie chodniki sa z------e waszymi zaparkowanymi zlomami bo stac was na Clio z 1995 za 2k zl, ale nie stac was na miejsce parkingowe.
1. ogromna promocja dla miasta - zwłaszcza, gdy wydarzenie staje się popularne
2. aspekt turystycznej atrakcji (niecodziennie można pobiec głównymi drogami)
Co do zysków, to oczywiście od cen należy odliczyć koszty własne, które też do najmniejszych nie należą, ale mimo wszystko, organizacja takich imprez dla miast jest zawsze bardziej opłacalna, niż organizacja jakichś Dni Miasta, więc czemu nie organizować.
I
Przyznac trzeba ze jak ktos nie cisnie na wynik, to to jest spoko opcja.
milionów mieszkańców*