Wpis z mikrobloga

@Eugeniusz_Zua: moim zdaniem jest już z późno, jak nie mam znajomych z którymi mogę gdzieś wyjść to jak ogarnę fobię społeczną? Na pewno nie lekami, bo to trzeba pokonywać chodząc i się socjalizować, a sam to se mogę konia zwalić w piwnicy, jak mam takiego stresa
  • Odpowiedz
@spermiagen: no faktycznie beka w #!$%@?, typie on słyszy codziennie 10 razy gorsze historie niz twoja, wybierz terapię behawioralno-poznawczą czy jakąś inną i zobaczysz że będzie lepiej bo to nie jest normalne być nieśmiałym.
  • Odpowiedz
@fladrabiznesu: No jasne lepiej siedziećna dupie i nic nie robić. A skąd jego silny lęk, stara go biła kablem od żelazka? Po to chodzisz na terapie żeby sie dowiedzieć skąd taki lęk i razem z fachowcem go "przepracować" co polepsza jakoś życia. No bo chyba nie sądzisz że od zawsze był #!$%@? jako dziecko z piaskownicy? Jego lęk wziął się z nieba i spadł na niego? Jak w ogóle mozna
  • Odpowiedz
@paulinastarahin: słabe, ojciec miał na mnie #!$%@? i się psychicznie znecal, od małego mówił, że się nie nadaje i wyzywal od najgorszych. Zawsze się stresowalem, do tej pory mnie irytuje jak przychodzi po coś. Mama spoko ale pilnowała mnie i wychowywała na #!$%@?, nie pij, nie pal, do kościoła co niedzielę bo jak nie to wpier i szlaban na kompa
  • Odpowiedz