Wpis z mikrobloga

Ciężkie czasy dla zbieraczy.
Lasy wyczyszczone. Złom drogi i ludzie z reguły odkładają.
Jak zacząć?
Dużo zależy od tego jakie masz warunki gdzie mieszkasz czy dysponujesz dostawczakiem. Zbierasz sam? czy masz kogoś do pomocy?
Ile czasu chcesz na to przeznaczyć?
  • Odpowiedz
W mieście obowiązkowy objazd osiedlowych śmietników, szukanie remontów (stare wanny części instalacji).Przy każdym biurowcu gdzieś jest kontener wyrzucają masę profili do gips-karton czasami jakieś kasetony itp. dużo ale niestety lekkie.
Osobówką nie poszalejesz bo jak znajdziesz coś dużego to i tak nie załadujesz, auto z przyczepą doprowadzi cie do szału na ciasnych osiedlach.
Na busa można wrzucić wagę i proponować zapłatę za złom, a to od razu zwiększy ci obrót.
Możesz próbować też nastawiać się na akumulatory i złom elektryczny ale za darmo nikt ci nie odda.
Połowa akcji ze złomowiska.pl to ustawki. Przykładowo remont dachu nikt normalny nie odda tej blachy za darmo, blachę zwykle zabiera ekipa układająca dach (mają transport ) i wracając z roboty zrzucają na skup.
Większe zakłady mają podpisane umowy na odbiór złomu, mniejsze potrafią liczyć i jak im się uzbiera tona (600zł) nie dadzą nikomu za darmo.
  • Odpowiedz
@dens-acerbis: Opłaca się i to bardzo. Tylko nie tak jak ci się wydaje i ci koledzy podpowiadają , bo w takim sposób to nie zobaczysz nic więcej jak puszkę w koszu . O mafii też nie słuchaj bo to głupoty , ten rynek działa jak każdy inny .
  • Odpowiedz