Wpis z mikrobloga

@MichalLachim: Sam bym nie poszedł nawet na takie głosowanie, co za różnica, 18% czy 17%, niech zrobia głosowanie za zniesieniem dochodowego i wtedy się przekonajmy, kto jak zagłosuje. Dla pracownika zarabiającego 7 000 zł brutto, ten 1% to jest kwota rzędu 40 zł, zdajesz sobie sprawę, nie?
  • Odpowiedz
@MichalLachim: I co w związku z tym? Konfederacja proponuje całkowite zniesienie dochodowego i dobrowolne składki na ZUS. Obniżkę PITu o 1% traktowałbym jako kiełbasę wyborczą - bo PiS taki super, też obniża podatki ( ͡° ͜ʖ ͡°) I z tego co widzę, "za" zagłosowali byli członkowie K'15
  • Odpowiedz
@Harmideron: Ponad połowa konfederatów ma w dupie chociaż delikatne obniżenie podatków.

@KlapekApokalipsy: @muzzykalny: No, zajebiście, to tylko 1% więc nie ma co się fatygować. W ogóle niech będzie albo 18% albo 0% bo pomiędzy nie ma nic. xD Co za patologiczne myślenie. Już pomijam to, że Wilk w sejmie pojawił się chyba dlatego, że zabłądził. Biorą pieniądze a nic, a w mediach się masturbują jakimi są wolnościowcami i racjonalistami(xDD).
  • Odpowiedz
@Hound: Kolego ja nie wierzę w żadne bajki, nie uważam, że oni wejdą do sejmu choć bym im tego życzył. Jestem tylko i wyłącznie zwolennikiem rozwiązania siłowego, ale mam swoje życie i wyjadę z tego kraju już całkiem niedługo. A co do konfederacji i tego rzekomego pięknego świadectwa, o czym Ty gadasz? Uważasz, że jest różnica ogromna różnica pomiędzy +40 zł a -40zł na umowie 7 000 brutto? Jeśli ktoś ma
  • Odpowiedz
@KlapekApokalipsy: Ale nie było głosowania o usunięciu podatku dochodowego. Było głosowanie o zmniejszeniu PITu, może i nie wiele, ale nie ma najmniejszego powodu żeby nie głosować. To czysta gówniarzeria. A oni dostają pieniądze za to żeby głosować.
  • Odpowiedz
nie ma najmniejszego powodu żeby nie głosować


@MichalLachim: Jest, mianowicie zbyt mała obniżka PITu. Może wiedzą, że nie ma co się bić o kilkanaście / kilkadziesiąt złotych, tak jak piszą Mirki wyżej

A oni dostają pieniądze za to żeby głosować

...według własnego sumienia / widzimisię ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie chcą, nie głosują, w czym problem?
  • Odpowiedz
Miałbym lecieć na głosowanie z drugiego końca Polski


@KlapekApokalipsy: Jeśli jesteś ku*wa posłem, to oczekuję, że będziesz na każde głosowanie leciał z drugiego końca świata, za to ci płacę, leniu. A jeśli twoja partia ma jakieś przekonania, to oczekuję, że będziesz je nawet na pokaz okazywał w głosowaniach, a nie je zlewał.
  • Odpowiedz
@Hound: Nie rozumiem dlaczego mieliby te projekty ustaw publikować skoro nie są w sejmie, niektórzy z nich udowodnili, że potrafią sporządzić treściwą ustawę na kolanie przed samym głosowaniem, która nie ma dziur i kruczków prawnych.
  • Odpowiedz
@Hound: Ja bym w każdym razie na takie głosowanie nie poszedł, dokładnie tak samo jak w mojej firmie, jeśli faktycznie jestem potrzebny i robimy poważne rzeczy, to stawiam się na miejscu, ale jeśli coś jest głupotą, na którą nie ma nawet sensu zwracać uwagi, to pracuję zdalnie. Szkoda byłoby mi nawet wychodzić z domu, przejechać 15 km i przesiedzieć 8h w firmie - a też za to mi płacą - lecz
  • Odpowiedz