Wpis z mikrobloga

@paziu: No i akurat jest to wadą dishonored bo tam postać w ogóle się nie odzywa. A tutaj robią tworzenie postaci której nawet nie zobaczysz XDD Mogli już w takim razie to usunąć i zostawić wybór płci tylko.
  • Odpowiedz
@Ethellon: No to się napatrzę że ho ho xD Poszli w najgorszą stronę bo dają w pewnym sensie predefiniowana postać z jakimś tam charakterem a zabierają możliwość jej oglądania. W takim falloucie to jeszcze miało sens bo to była czysta karta.
  • Odpowiedz
  • 0
@Asterling W sensie, że gramy z pierwszej osoby a dialogi z trzeciej jak w kingdome come? Przecież to była porażka.
Jak się gra z pierwszej to dialogi z pierwszej jak w falloucie. Cutscenki mogli tylko zrobić z trzeciej normalnie bo to scenki. Tym bardziej że scenki już pokazywali. No ale cóż.
  • Odpowiedz
@Variv: No mi się takie coś bardzo podoba bo dodaje trochę kolorytu do dialogów, widać mimikę itd. W rdrze cutscenki też były tylko tpp żeby lepiej wczuć się w postać Arthura.
  • Odpowiedz
@misioneos: Już w innym wątku pisałem co sądzę o tym co zrobili w hl2 to przekleję XD

Ja tam się czułem jak w szkole specjalnej. Ludzie coś do mnie mówią, pytają się o coś a ja jak dziecko autystyczne byłem uwięziony we własnym ciele i nie mogłem nawet skinąć głową.
  • Odpowiedz
@Variv: Zbieranie ziół męczyło to akurat prawda xD, to podobna rzecz jak w rdrze gdzie też każdą rzecz podnosiłeś osobną animacją xD Fajnie dodaje immersji ale nuży.
  • Odpowiedz