Wpis z mikrobloga

Tak się zastanawiam nad tym, czy faktycznie to co się obecnie decyduje jest aż taką niewiadomą.

Analizując sytuację na podstawie dostępnych informacji:

Fakt #1: Robert Kubica chce zostać w F1 jako kierowca podstawowy oraz mieć przyjemność z jazdy - wiemy to, bo sam o tym mówił
Fakt #2: obecnie wolne miejsca na 2020 są w Ferrari, Haasie, Alfie, Toro Rosso i Williamsie.
Przypuszczenie #1: Orlen jest zainteresowany pozostaniem w F1 i tylko w tej serii jest w stanie wyłożyć realne pieniądze
Przypuszczenie #2: Haas byłby skłonny zatrudnić Roberta, ale on nie jest na to obecnie zdecydowany - wypowiedź Steinera
Przypuszczenie #3: Ferrari trzeba odrzucić, bo wiadomo, że to nierealne
Przypuszczenie #4: Williams nie ma sensu, bo Kubica musi widzieć, że ten zespół obecnie to uj, dupa i kamieni kupa. Przyjemności z jazdy nie będzie żadnej (Fakt #1)

Wszystko powyżej jest do uznania za pewne albo przynajmniej bardzo mocno prawdopodobne.

Przypuszczenie #5: Toro Rosso nie weźmie kierowcy spoza swojego programu rozwojowego, bo to uderzyłoby w ich PR

Jedyne co w tym momencie zostaje i jest jakkolwiek możliwe, to fotel w Alfie. Choćby nie wiadomo jak mało prawdopodobne by się to wydawało, to nie bardzo widać inne opcje o podobnym poziomie realności.

Teoretyczne inne możliwości:
Opcja #1: Haas jest nierealny, a wszystko co widzimy to próba targowania się z Williamsem (kłóci się z faktem #1; jazda w RWR rujnuje reputację RK, a nagonka się nasila)
Opcja #2: Toro Rosso jednak wchodzi w grę i dlatego sprawy z Haasem się odwlekają w czasie
Opcja #3: Robert Kubica ma tak naprawdę inne plany niż F1 i przeciągając sprawę podbija stawkę tam (kłóci się faktem #1 oraz z przypuszczeniem, że Orlen nie wyłoży takich pieniędzy na sponsorowanie go w innej serii)

#kubica #f1 #powrutcontent
  • 4
@markyslim: technicznie mogłoby to mieć sens, ale nagonka brytyjskich mediów na RK obecnie powoduje, że albo przeskoczy do lepszego bolidu i pokaże, że nadal ma tempo, albo zniknie.
Poza tym nie ma żadnych przesłanek ku temu, że Williams będzie lepszy w przyszłym sezonie. RK już raz zaryzykował taki optymizm i płaci obecnie już dość wysoki rachunek.

A poza wszystkim mówi się o tym, że Latifi już ma fotel w Williamsie.
@ppqa obecny bolid to dzieło Paddiego Love. Z wypowiedzi Claire na temat Roberta(jeśli w nie wierzyć) nasuwa mi się taki obraz właśnie. Dodatkowo wypowiedzi Roberta są wg. mnie mocno pokerowe, tak niby nie wie ale widać po nim spokój o przyszłość.