Wpis z mikrobloga

Poszłam na spacer z psem i po powrocie miałam ją wykąpać. To oczywiście musiał się wydarzyć fakap roku. W sierści z 100 rzepów zebranych w jeden wielki kołtun. Taka ilość nie do wyczesania... Pot już ze mnie kapie wycinając to. A jej sierścią obdzieliłabym kolejnych 10 psów. Czemu? Czemu dzisiaj? Czemu w ogóólllee? ()
#pies #psy #rzepytourwy
Pobierz magnes125 - Poszłam na spacer z psem i po powrocie miałam ją wykąpać. To oczywiście m...
źródło: comment_i5clEaIOatXeaphdev1mgMscPmQtvl8b.jpg
  • 6
@petunya: Popełniłam błąd, że poszłam w chaszcze, które jak się okazało były skoszone. Normalnie zbiera tam 3-2 i to spokojnie da się wyczesać. A chodzę tam bo tam mi się załatwia, ale na razie ma bana :D

Nie przypominaj o zimie... Bywało tak, że wyszłam z nią na taki świeży śnieg i po dosłownie kilkunastu metrach już nie mogła iść i na rękach wracałam z nią do domu. Wazelina nie pomagała.
@magnes125: Jaka dumna xD Ja miałem psa przez ponad 10 lat, też cocker spaniel. Najlepszy przyjaciel jakiego miałem, lubię u nich te ryjki charakterystyczne. Długi pysk i zmasowane brwi w kątach :D