Wpis z mikrobloga

Będąc samotnym przegrywem wchodzenie w relacje wiąże się z ogromnym ryzykiem. Mianowicie w przypadku braku jakichkolwiek znajomych lub przyjaciół znalezienie takowych będzie czymś istotnym. Wyobraźcie sobie, że udaje Wam się znaleźć przyjaciela. Utrata takiej osoby będzie niezwykle bolesna, nie macie przecież żadnego wsparcia, żadnych innych przyjaciół. Bardzo łatwo się przywiązać do tej jedynej osoby w momencie gdy nie macie nikogo innego. Sytuacja się pogarsza gdy ta druga osoba ma wiele więzi, a Wy jesteście tylko jednym z wielu. Na wasze miejsce jest 5 innych, a dla Was ta osoba to jedyne źródło zrozumienia i wsparcia. Ta osoba ma ogromną "przewagę". Samotność jest bardzo skomplikowana i wyjście z tego stanu to dla mnie jakaś abstrakcja obecnie.
#przegryw #samotnosc
l.....e - Będąc samotnym przegrywem wchodzenie w relacje wiąże się z ogromnym ryzykie...

źródło: comment_UNFKZAbHSpNdBWxDqN3vCci8XzwjJvlp.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ledwo_zipie: Doskonale wiem o co chodzi. Miałem kiedyś znajomego co był największym frajerem w gimbazie a ja jednym z jego niewielu kolegów, a po gimbazie stał się on super przebojowym dynamiczniakiem z setkami znajomych i wiecznymi imprezami. Ja tylko traciłem znajomych ale on mi pozostał do 20 roku życia, jakoś się pokłóciliśmy jednak i miał mnie dosyć bo z takim przegrywem nie chciał się już zadawać, wiec specjalnie sadystycznie mnie
  • Odpowiedz
@PeknietaMorda: Dokładnie. Jak ma się duże grono bliskich osób utrata jednej z nich nie jest żadną tragedią. Szybko to miejsca zajmie ktoś inny.
Będąc samotnym gdy uda się znaleźć kogoś z kim nawiąże się więź, przywiązanie jest praktycznie niemożliwe do uniknięcia. A w konsekwencji odrzucenie/koniec relacji powoduje poczucie urazy i życie przeszłością jeszcze przez bardzo długi czas.
  • Odpowiedz