Aktywne Wpisy
Napalone_Okno +20
Ehh nie mogę zasnąć. Boję się że dostanę zawału i umrę. Napiszcie mi coś miłego. #przegryw #depresja #nerwicalekowa
Może nikt nie zauważy ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Ile wg was mam lat?
#pokazmorde #nocnazmiana #pokazkota #zwierzeta ##!$%@?
Ile wg was mam lat?
#pokazmorde #nocnazmiana #pokazkota #zwierzeta ##!$%@?
Moja rodzina to jest #!$%@? śmiech na sali. Mam 19 lat, prawo jazdy, zdaną maturę, za miesiąc wyjeżdżam na studia do miasta 200 km stąd, a mimo to moja rodzinka traktuje mnie jakbym był w #!$%@? przedszkolu. ( ͡° ʖ̯ ͡°) No #!$%@? słuchajcie. Idę z matką przez miasto pomóc jej z zakupami, ponieważ ma problemy z kręgosłupem i nie może dźwigać. No i przechodzimy koło jakiejś randomowej lodziarni, a matka wyjeżdża do mnie z pytaniem:
- Chcesz szejka?
Ja #!$%@?, idę z matką od której jestem o jakieś 30 cm wyższy, a ona mnie traktuje jak siedmiolatka. To normalne? Albo babcia pyta mnie 7 razy (!) czy chcę gumę do żucia. Nie rozumieją, że mam język, i gdybym czegokolwiek zapragnął to bym im o tym powiedział.
Jeszcze gorzej jak mam gdzieś jechać z rodzinką do jakiejś dalszej, gdzieś na wieś. Najczęściej, żeby ich potem odwieźć do domu, bo hehe tata se wypije trochę. No to #!$%@? siedzę przy stole rodzinnym i słucham wszelakich rozmów: od obgadywania nieobecnych przy stole pozostałych członków rodziny, przez sport po POLITYKĘ. W którymś momencie ktoś poruszył temat, którym się interesuję, więc chcę się wypowiedzieć. Problem w tym, że się jąkam, więc moje próby przechodzą bez zauważenia ze strony reszty biesiadujących. A kiedy już uda mi się zabrać głos, i powiem co sądzę o omawianej sprawie, to wszyscy się na mnie patrzą, jak na czterolatka, który zabiera głos tylko by powiedzieć "Mama włącz teletubisie" tzn. nikt nie traktuje mojego zdania na poważnie. A #!$%@? kwintesencją mojej sytuacji jest to wydarzenie. Któregoś razu wujek (całkiem poważnie) spytał, czy mam jakieś poglądy polityczne. Ja chcę odpowiedzieć, ale przerwał mi ojciec, który z czystym XD na twarzy powiedział: -
Co ty, on?
(╯︵╰,)
Najgorsze jest to, że dzieci tego wujka tzn. moje kuzynostwo ODKĄD #!$%@? PAMIĘTAM zabierało głos na takich spotkaniach rodzinnych, nie ważne czy mieli 10 czy 15 lat. I wszyscy słuchali ich z pełną powagą.
Naprawdę chciałbym, żeby to był bait. Macie jakieś pomysły, jak im powiedzieć, żeby traktowali mnie adekwatnie do wieku. Dobrze, że za miesiąc wyjeżdżam. Bo bym chyba #!$%@?ął mentalnie. ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
Co ty, on?
(╯︵╰,)
I co nawet się nie zająknąłeś, że nie podoba ci się, że traktują cie jak ciote? Jeśli tak, to jak można traktować poważnie takiego człowieka?
Ale tego szejka to powinieneś wziąć, nie przesadzaj.
@AnonimoweMirkoWyznania: jak się wyprowadzisz, to jeszcze zatęsknisz za tym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania:
coraz bardziej kiepskie te
mam pytanko w sprawie wlasnie polityki
To problem. Czas coś z tym zrobić. Zapisz się na terapię. Zaczniesz mówić jak człowiek i ludzie zaczną traktować Cię poważnie.