Wpis z mikrobloga

@safuka: Również polecam Świat Nauki "Scientific American". Artykuły nieco dłuższe ale często opatrzone infografikami, dobry poziom merytoryczny. Dla bombelków się jednak nie nadaje (chyba że dla takich starszych).
Oprócz tego prenumeruję "National Geographic" którego część jest zawsze popularno-naukowa, choć lżejszego kalibru. Większość treści to te geograficzno-społeczne, również ciekawe, z dobrymi zdjęciami. To bombelki już dość chętnie przeglądają