Wpis z mikrobloga

@Legion616: Byłem dwa lata temu. Kupiłem bilety na miejscu. Wjazd jest dwuetapowy, pierwsza część to wyciąg narciarski - gondolki o bardzo dużej przepustowości. Drugi etap to mała pojedyncza gondola na bezpodporowym wyciągu. Pobyt na szczycie jest ściśle określony. Ma małą przepustowość więc w sezonie często nie da się dopchać. Nie wiem jak jest z wcześniejszą rezerwacją ale weź też pod uwagę że przy słabszej pogodzie g... widać, a bilety drogie.
Ma małą przepustowość więc w sezonie często nie da się dopchać.


@Crashsite: To już będzie poczatek września i to środek tygodnia, więc myślę że dopchać się uda.

przy słabszej pogodzie g... widać, a bilety drogie.


Takie ryzyko w górach. A cenę biletu znam i się z nią pogodziłem.

Kupiłem bilety na miejscu.


Ale kupiłeś normalnie eurasami?