Wpis z mikrobloga

@Kinja: No nie wtedy jak masz coś do zrobienia na laptopie i musisz się przebić przez górę futra. Albo jak idziesz spać a tu mrucząca beka czeka aż ją wpuścisz pod kołdrę. Ale w dzień jak śpi gdzieś niewiadomo gdzie to spoko ;-)
@Tuff: Hmm, ja nie mieszkam z moim kotem (w sensie jest w domu rodzinnym), więc jak już tu jestem, to takie jej zachowania jednak mnie cieszą. ()
@Kinja: Masz szczęście. Moja kotka wie dokładnie kiedy jej sierść jest najmniej pożądana i wtedy pakuje się prosto przede mnie. A jak chce żeby ją miziać to przejdzie koło mnie tak żeby zahaczyć ogonem i walnie się w takiej odległości żeby jej przypadkiem nie dosięgnąć xD
Z kotami na pewno nie jest nudno
@Kinja: akurat jedyne czego jestem pewien to, że mam alergię na koty ;-) ale kto ma miękkie serce... xD
No i to powitanie kiedy wracam do domu też nie ma sobie równych: ja się tu walnę a ty mnie drap a jak skończysz to daj chrupka xD