Aktywne Wpisy
chilon +51
Drogie #allegro, jako że złożenie skargi jakiś czas temu nie pomogło. Informuję, że kolejnej takiej paczki z Waszego OneBox'a nie odbiorę. Mało tego, zacznę do tego paczkomatu zamawiać jakieś gunwo tylko po to aby go nie odebrać. Niech grubasek który to tak wrzuca sam sobie to wyjmuje.
mirko_anonim +11
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co byście zrobili w mojej sytuacji? Od 12 lat mieszkam w NL. Wyjechałem po studiach. Nauczyłem się języka, przeszedłem drogę od najprostszej pracy fizycznej do średniego stanowiska specjalistycznego (marketingowe) w korpo. W międzyczasie w Polsce zmarli mi rodzice (rok po roku) w 9 roku pobytu tam. Nie mam rodzeństwa, był to dla mnie szok, no ale dałem radę pogrążając się w pracy. Dostałem po nich duże mieszkanie w mieście
Co byście zrobili w mojej sytuacji? Od 12 lat mieszkam w NL. Wyjechałem po studiach. Nauczyłem się języka, przeszedłem drogę od najprostszej pracy fizycznej do średniego stanowiska specjalistycznego (marketingowe) w korpo. W międzyczasie w Polsce zmarli mi rodzice (rok po roku) w 9 roku pobytu tam. Nie mam rodzeństwa, był to dla mnie szok, no ale dałem radę pogrążając się w pracy. Dostałem po nich duże mieszkanie w mieście
22 sierpnia 2017 r. w Cortlandt Manor w stanie Nowy Jork zmarł John Abercrombie - amerykański gitarzysta jazzowy, który wypłynął w połowie lat 70. na fali jazz-rocka, ale stopniowo oddalał się od fusion, wypracował własny styl reprezentujący szerokie spektrum muzyki improwizowanej, od post-bopu po free. Był kreatywnym kompozytorem. Grał zarówno na gitarze elektrycznej, jak i akustycznej, a w pewnym okresie także na syntezatorze gitarowym, eksperymentował z efektami elektronicznymi, wprowadzał innowacje technologiczne. Przez ponad cztery dziesięciolecia był jednym z flagowych artystów wytwórni ECM, dla której nagrał ponad 50 płyt jako lider i sideman, wśród nich swoją pierwszą i ostatnią. Tą debiutancką był wydany w 1975 roku album „Timeless”...
John Abercrombie - "Timeless"