[sesa_sebix]

Wszyscy mi zawsze powtarzali, Sebastian Ty jesteś fajny, pracowity chłopak, robotny, ogarnięty no ale ty masz po prostu w życiu pecha.. I co?! Może sprawa błacha ale #truestory sprzed chwili po zakupach w znanym i lubianym markecie z czerwonym owadem. Od dawien dawna kupując jajka ZAWSZE, po prostu ZAWSZE sprawdzam czy w tej kobiałce którą sobie upatrzyłem, tej z moimi jajami jest wszystko ok ( ͡º ͜ʖ͡º), to jest mój zakupowy rytuał, świętość wrodzona lub wypatrzona u mamy czy babci. Podchodzę do półki z jajami biorę kobiałke a że byłem mega styrany po robocie, nie odwalilem swojego rytuału i po prostu je kupiłem. Przychodzę do domu, rozpakowuje zakupy, biorę kobiałke jajek do ręki, otwieram, patrzę.. No nie... NO PO PROSTU KU**A NO NIE, BOŻE CZY TY TO WIDZISZ, brakuje jednego jedynego zasranego jajka!!! Jak zawsze sprawdzam podczas zakupów to wszystkie są!!!! A JAK RAZ NIE SPRAWDZIŁEM OD PONAD 15 LAT?!?! TO SIĘ OKAZUJE, ŻE JEDNEGO NIE MA! Nosz w dupe węża!!! To jest ten mój zasrany fart, życiowy pech, objawił się ponownie w kobiałce z jajami, te jaja są podsumowaniem mojego zasranego dotychczas życia i początkiem nowego, ZASZCZANEGO. Dziękuję dobranoc
#zalesie #przegryw #bieda #mirkozakupy #pasta

[zniwiarz_z_chin]

@sesa_sebix: Oj Miruś, też sprawdzam, dodatkowo każde tykam paluchem czy się rusza, bo czasami jak są pęknięte to są przyschnięte ( ͡° ͜ʖ ͡°) polecam ten sposób.

Łatwiej Ci teraz będzie podzielić jaja na trzy ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[Mest666]

@sesa_sebix: styl pisania jakiś normicki. wróg jesteś czy przyjaciel?

[sesa_sebix]

@zniwiarz_z_chin dzięki za pro tip ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[TakiSamTylkoZeInny]

@sesa_sebix: tak to jest, kazdy chce kazdego wydymac. Nie znasz dnia ani godziny trzymaj sie miras

[sesa_sebix]

@Mest666 kamrat

[sebameba]

@sesa_sebix spójrz na to z tej strony, przynajmniej dzięki Tobie dowiedziałem się, że to coś na jajka to kobiałka (｡◕‿‿◕｡)

[sesa_sebix]

@sebameba vipok bawi i uczy ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ

[s.....m]

@sebameba: @sesa_sebix: to nie jest kobialka.
W kobiałce to są truskawki. To jest wytłoczka

[sesa_sebix]

@syzygium moja babcia i dziadek oraz starsza Pani u której wynajmuje pokój mówi właśnie kobiałka, myślę, że to zależy jak się mówi/mówiło w rodzinie

[s.....m]

@sesa_sebix: kobialka albo łubianka to pleciony pojemnik na owoce albo grzyby. Teraz robią z PCV.
Wytloczki są wytlaczane z papieru - teraz bywają styropianowe.

[ffurbo]

@syzygium: u mnie się mówi metles

[Miczogen]

@syzygium: W Bydzi nazywamy to wytłaczankami. Kobiałka to jak piszesz - na owoce.