Wpis z mikrobloga

Reklamowałem wczoraj telewizor w MediaExpert.
Taka historia:

Wchodzę do sklepu z pudłem z TV…jeszcze dobrze nie minąłem kas/obsługi klienta…już jakaś Pani krzyczy ile to ma cali?
- 55" proszę Pani
- To się powinno zgłaszać w serwisie przez stronę i przyjadą do domu.
- (już wiem że mówi o serwisie producenta ale zapytałem) W jakim serwisie?
- No w serwisie LG (pudło miałem po LG, w środku inny TV)
- Ale wie Pani co to rękojmia prawda? Serwis producenta jej nie zrealizuje.
Karpik, cisza.

A jeszcze z 2 miesiące temu, większość sieciówek miała kontrole UOKIK w temacie podejśćia do reklamacj / rękojmi etc.

Niecały miesiąc temu coś tam kupowałem, obok mnie małżeństwo reklamowało telefon (po raz 3), obsługa oczywiście usilnie próbowała wymusić zgłoszenie na Gwarancję, a nie rękojmię:
Obsługa: Wiedza Państwo, na gwarancje będzie szybciej, zaraz naprawią i telefon będzie można dalej używać.
Mąż: Widzisz Grażyna, oddajmy na gwarancję.
Żona: No ale wie Pani, to już 3 raz oddajemy, a on ciągle nie działa, chciałabym sprawny telefon albo zwrot pieniędzy...
Obsługa: Ale jak oddadzą Państwo na Rękojmie to długo trwa, nie wiadomo jak rozpatrzą etc.

Poirytowany sytuacją, perfidnie podszedłem i dosyć głośno poinformowałem małżeństwo jakie prawa przysługują im z tytułu rękojmi, a jakie z tytułu gwarancji. Zapadła niezręczna cisza, Pani z obsługi czerwona na twarzy....

Pamiętajcie Mirki i Mirabelki, rękojmia, zawsze :F.

EDIT: Inną sprawą jest to, w jaki sposób sklepy prezentują kroki reklamacji na swoich stronach internetowych.
Ogromne banery GWARANCJA SZYBCIEJ, RĘKOJMIA DŁUŻEJ etc Żeby się coś doklikać trzeba się trochę namęczyć :F.
#reklamacja #rekojmia #mediaexpert
uysy - Reklamowałem wczoraj telewizor w MediaExpert.
Taka historia:

Wchodzę do sk...

źródło: comment_2DqQmLS1rBdIP050mdn4scNTKbfV1htU.jpg

Pobierz
  • 114
  • Odpowiedz
Pamiętajcie Mirki i Mirabelki, rękojmia, zawsze :F.


@uysy: ja oddawałem dresy na rękojmię i karynka lv <20 powiedziała, że ok i przynosi mi :) wypełniony druk z reklamacją ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ja jej mówię, że wyraźnie zaznaczyłem, że chodzi mi o RĘKOJMIĘ :) a ona, że cała sieć nie ma takiego druku tylko taki i czy się decyduję :).
Zapytałem się jej grzecznie czy sieć celowo
  • Odpowiedz
1.Czyli to ode mnie zależy czy oddaję coś na gwarancję czy rękojmię?
2.czy rękojmia jest potocznie nazywana reklamacją(bo wyczytałem że tak a wy piszecie że nie)
3 czy jak oddam z tytułu rękojmi to pierwszym razem przedmiot z wadą mogę żądać zwrotu pieniędzy?
4. I czy można myśleć że gwarancja a rękojmia to to samo? Jeśli nie to jakie są różnice
Ps. Sory że pytam ale ciężko się czyta podstawy prawne do
  • Odpowiedz
  • 83
1. Tak od klienta zależy jaki jest sposób realizacji.
2. Nie, to dwie inne rzeczy. Gwarancja od producenta rękojmia ze sklepu ( odpowiada sprzedawca)
3. Możesz żądać zwrotu gotówki, wymiany, obniżki ceny, ale sklep nie musi tego rozpatrzyć. Możesz zgodzić się na wymianę jeżeli nie opłaca się zwrócić gotówki i na odwrót. Jeśli się nie zgodzisz a dla sprzedawcy opłacalniej jest naprawić niż zwrócić gotówkę odeślą nienaprawione.
4. Można myśleć ale to
  • Odpowiedz
@Barteky: jak najbardziej sklep moze nie przyjmowac zwrotu, przyjęcie towaru zakupionego w sklepie stacjonarnym i oddanie gotówki to tylko dobry gest sprzedawcy, nie ma takiego obowiązku. Co innego zakupy internetowe, na zwrot masz 14 dni jeżeli jesteś osobą fizyczną, jeżeli kupiłeś i wziąłeś FV na firmę to sprzedawca też może odmówić przyjęcia zwrotu, nawet jak była to transakcja na odległość.
  • Odpowiedz
@uysy: a wiesz może, czy mogę oddać klawiaturę na rękojmię, jeżeli wypadają z niej klawisze ale jeden z nich ma uszkodzenie mechaniczne? tzn. jest ułamana pewna część. gwarancja nie przejdzie, właśnie z powodu tego uszkodzenia jednego z klawiszy.
  • Odpowiedz
gwarancja nie przejdzie, właśnie z powodu tego uszkodzenia jednego z klawiszy.


@jillian: To dlaczego rękojmia by miała? Skoro sama popsułaś, to nie oczekuj wymiany. Chyba, że pozostałe problemy nie mają związku z tym uszkodzeniem.
  • Odpowiedz
@ms93: to jest osobny klawisz. inne trzy mi wypadają i przeszkadza mi to w pracy. z tym jednym bym sobie poradziła, ale kilka na raz to trochę uciążliwe. po prostu pytam.
  • Odpowiedz