[Adrian_Wojnarowski1488]

Ostatnio w mirkoankiecie pytałem was o najgorzej zarządzaną organizację w nba. Całkiem jednomyślnie wytypowaliście New York Knicks.

Troszkę słów GMa OKC Thunder Sama Prestiego na temat zarządzania drużyny z małego rynku.
“Given the way the league’s system is designed, small market teams operate with significant disadvantages. There is no reason to pretend otherwise. This in no way means we cannot be extraordinarily successful — we, and several other small to mid-market teams, are our own best examples of the ability to overcome these realities. It simply means we must be thinking differently, optimistically, finding our advantages by other means.”

Mowa oczywiście o wolnej agenturze. Drużyny niezlokalizowane w wielkich metropliach czy też miastach-dyskotekach wydają się być mało atrakcyjne dla największych gwiazd NBA, gdy te podejmują decyzje w wolnej agenturze; dlatego też małorynkowe organizacje muszą budować się przez draft i rozwijanie nabytych zawodników

Teraz pytam o najlepiej zarzadzaną organizacjęna zachodzie NBA. Jako że maks 10 odpowiedzi w ankiecie podałem najmożliwsze odpowiedzi.

#nba Na zdjęciu Pan Presti podaje dłoń czarnemu ziomkowi w czapce.

[parooow]

@Adrian_Wojnarowski1488 brak Memphis i obecność Kings? coś się tu zepsuło

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@parooow: matka cie zepsuła :<

[parooow]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol fani Kings uważając, że ich organizacja jest dobrze zarządzana to przykład syndromu sztokholmskiego

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@parooow: to samo mowili pseudo znawcy nba o 76ers millwakee toronto i cavsach

[i.....S]

@Adrian_Wojnarowski1488: patrząc przez pryzmat lat to Spurs i Jazz wysoko. Spurs po tytułach, a Jazz zawsze wysoko mimo #!$%@? graczy na przełomie dziesięciolecia, po erze Stockton & Malone.

[Adrian_Wojnarowski1488]

@parooow: Kings wytypowałem również do ankiety do najgorzej zarządzanych, a memphis już nie. Ostatni sezon wskazywałaby na poprawę młody core (fox,hield,bagley), oczywiście popełnili bezbecką decyzję o 4 letni kontrakcie dla Barnesa który jeśli sam uwazalby ze sie rozwinie, to by wziął opcję na ten rok i "pokazał" co potrafi. A tu Kings w niego wierzą, pomimo że on w siebie nie wierzy. Plus ariza za bodajże 13 mln za rok xD.

[Adrian_Wojnarowski1488]

@iAmTS: czy #!$%@?? Deron Williams, kirilenko vel AK47, Mehmet Okur, Carlos Boozer czy Paul Milsap nie byli takimi #!$%@? grajkami. Wybitnych nie mieli i to był ich główny problem. No ale jeśli ta drużyna tylko raz po Erze Stocktona miała mniej niż 40 wygranych. Właśnie sytuacja Jazz pokazuje jak #!$%@? jest loteria draftu.

[i.....S]

@Adrian_Wojnarowski1488: no to prawda i w sumie takie Knicks czy Suns przez ostatnie lata nie mieli gorszych składów tak naprawdę. Nie wiem ile z tych lat to celowe granie pod loterię a ile bycie gównem, bo po czasie zapomina się co to wygrywanie...

[Adrian_Wojnarowski1488]

@iAmTS w sumie to tamtych 2005-2012 jazz to powinno się J*bać. W 2005 wybrali Derona Williamsa z 3 kiedy mogli wybrać Chrisa Paula który poszedł z 4. Nawet wtedy to była kontrowersyjna decyzja. W 2011 wybrali wielkiego Turka Kantera. Gdy ktoś taki jak Kemba Czy Knight byli do wzięcia; Thompson czy Kawhi też możliwi nikt się nie poznał.

[piotr-zbies]

@Adrian_Wojnarowski1488 Zdecydowanie Utah.

- Na początku był Dantley,
- za Dantleya wydraftowano Stocktona i Malone'a,
- za Stocktona i Malone'a wydraftowano Kirilenkę
- do Kirilenki dołożono Okura, Derona, Boozera i Millsapa
- za Kirilenki wydraftowano Haywarda
- do Haywarda dołożono Goberta
- w zamian za Haywarda wydraftowano Mitchella

cc: @iAmTS

[i.....S]

@piotr-zbies: no ale jednak w tych latach Spurs zrobiło pierścienie, znalazło Kawhiego itd.

[piotr-zbies]

@iAmTS Bez Boozera Chicago nigdy by nie doszło do Finałów Konferencji po odejściu MJ-a. A w latach 90. mieliście szansę na swoje 4 pierścienie.

[Adrian_Wojnarowski1488]

@piotr-zbies: Tylko weź jednemu z drugim wyjaśnij co to znaczy stworzyć kulturę ciągłej rywalizacji: nie będąc miastem metropolitalnym, w niewielkim rynku, wyjątkowo nieatrakcyjnym dla wolnych agentów; nie posiadając wysokich picków w draftcie. Ktoś powie patrzcie kogo Clippers ściągnęli a kogo Jazz. Tylko Salt Lake City pełne mormonów to nie to samo Los Angeles w slonecznej Kaliforni.