Wpis z mikrobloga

@IkBenPool: to lepiej yarisa. W aygo jednak ciasno i mały bagażnik a czasami moze trzeba bedzie cos przewieźć. O silniki to się chyba nie ma co martwić, w koncu to toyota. Najlepiej poszukać czegoś od pierwszego właściciela bo tego chyba troche w Polsce się sprzedało.
Edit widze ze Holandia ale tam pewnie tez się sprzedawały
@Samulem tak ale mam s60 na stanie więc jest czym jeździć i wozić. Drugie ma być mega oszczędne, bo nie może mnie kosztować więcej niż 120 euro cebulionow na miesiąc, z paliwem i ubezpieczeniem włącznie
@Geschwindigkeitsbegrezung mogę, chodzi o to że zmieniam pracę i muszę zmieścić się w budżecie który mi nową firma oferuje na samochód. Nie chcę dopłacać do tego więc kupię skromnie. Gdybym chciał to bym kupił sobie dwuletnie premium, ale to nie jest ekonomicznie uzasadnione. Wolę jechać co 3 miesiące na wakacje gdzieś ponurkowac za ten hajs