Wpis z mikrobloga

o ma zrobić biedny, młody chłopak, który dziedziczy po ojcu kilkadziesiąt hektarów, a nie chce sie bawic w gospodare? Cały ten majątek jest praktycznie nic nie warty..


@daeun: Co ty chłopie bredzisz??? biedny chłopak i kilkadziesiąt hektarów?? Weź sie moze zorientuj ile mozesz wyciagnąć z dzierżawy i dopłat. A jakbyś jednak sie "w to pobawił" na takim areale bedziesz żył jak król. Jak ja bym chciał być taki biedny...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
Kurczę, jak ja miałbym kilkadziesiąt hektarów to bym wiedział co tam zrobić


Dopóki nie dowiedziałbys się jakie normy trzeba spełnic i jakich przepisów przestrzegać by każda z wymienionych działalności prowadzić xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Iskaryota: to kto jest w końcu właścicielem ja czy państwo? Jeśli ja to mogę sobie budować co mi się podoba a j a jak panstwo to niech mi pokażą rachunek kiedy ta ziemię kupili
  • Odpowiedz
@daeun: dodatkowo jeśli przez dany obszar przebiegają urządzenia melioracji wodnych to grunt organiczny od klasy VI do IV jest liczony po innej, stałej cenie wynoszacej ok. 230tys za hektar. Pod dom jednorodzinny ustawa zwalnia z opłaty do 500m2 gruntu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@daeun: hektar to 10000m2, przy sprzedaży działki budowlanej każdy m2 nagle wart jest 100-300zl. Pomóż to razy 10000. To nie jest wygórowana kwota.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@daeun: ziemia nic nie warta xddd rolna kosztuje 60k za hektar a kupców jest mnóstwo. Co ja bym dał za kilka hektarów ziemi
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Stormweaver: ja w ogóle nie jestem rolnikiem i nie miałem takiego w rodzinie. Ziemia kupiona lata temu od bankruta za grosze. Spożytkowana w inny sposób niż rolnictwo, bo jak wspomniałem chętnych rolników brak.
  • Odpowiedz
a dlaczemu w szoku? Utrata gruntów rolnych to dla państwa strata, więc cena jest zaporowa by spowalniać ten proceder


@Iskaryota:

#!$%@? prawo i tyle. Wiesz ile odłogów leży teraz w kraju? To co kiedyś było uprawiane teraz zarośnięte, w cholerę tego jest. Ale jak masz mała działkę rolną w centrum jakiejś wsi, klasy 1-3, zabudowaną dookoła, to musisz stanąć na głowie by coś tam zrobić.
#!$%@? prawo i tyle.
  • Odpowiedz
@daeun: @Iskaryota: @Iskaryota: @Iskaryota: @Gregory143:
Z tym że nikt nie wyłącza z produkcji rolnej całego gruntu tylko ten grunt pod którym będą zabudowania. Czyli przelicz sobie 1ha na dajmy na to 100 m^2. Dodatkowo jeśli klasy IV-VI są pod MPZP albo są wydane warunki zabudowy to "odrolnienie" to tylko przejście papierka przez urząd. Jeśli wyłączasz mniej niż 500 m^2 powierzchni nie płacisz
  • Odpowiedz