[imajoke]

Najgorzej jak spotykasz gdzieś przypadkiem po kilku latach ziomka z liceum i wywiązuje się rozmowa o tym co u kogo słychać. No i on mówi, że skończył studia, ma narzeczoną, mieszkają razem, dostał ostatnio fajną pracę itp. Potem pada pytanie "a co u ciebie". I okazuje się, że przez lata od skończenia szkoły nic się u ciebie nie zmieniło poza pójściem do pracy. Dalej jesteś sam, dalej mieszkasz z rodzicami, nawet nie masz żadnych szczególnych zainteresowań.
Wtedy naprawdę czuję się jak śmieć i mam ochotę skoczyć do rzeki w betonowych butach. Ludzie ŻYJĄ na pełnym gazie, a ty od lat wegetujesz i mimo prób wciąż ci się nie udaje (╯︵╰,)
#samotnosc #zalesie #tfwnogf #przegryw

[scotieb]

@imajoke Jak dobrze że ja oprócz suchego "cześć" nie nawiązuje przypadkowego kontaktu z klasowymi rówieśnikami. Wystarczy mi jak wejdę na pejsbuka i wszyscy się tam chwalą czego nie osiągnęli, gdzie nie byli. Po co mam tego słuchać jeszcze na zywo...

[lol3pdg]

@imajoke: to zrób cos z tym xd?

[i.....j]

@imajoke: a co tu ma się udawać, albo żyjesz pełnią życia albo wegetujesz, twój wybór

[S.....n]

@imajoke: dlaczego mieszkasz z rodzicami?

[n.....r]

@Snuffkin: a gdzie ma mieszkać? żyć jak robak w wynajmowanym pokoju?