[Borealny]

Ta reklama to rak. Jeszcze puszczają ją kilka razy podczas jednej przerwy. Już nie wiem czy gorsze jest to, że feministki muszą wyraźnie podkreślać na każdym kroku jakie to są silne, czy to że się chwalą i spuszczają nad tym że mają okres. Szkoda że jeszcze na czole sobie krwią z macicy nie wypisała tego że ma okres. Nawet moja babcia i mama stwierdziły że to durna reklama. No ja #!$%@? :/

Weźcie zostawcie łapki w dół to może odechce się im robić takich debilnych reklam.

#feminizm #rakcontent #cringe

[A.....h]

@Borealny: Jaki feminizm? Zdrowy ty jesteś? Normalna reklama, pokazująca, że okres nie musi być aż tak trudny. Forma przekazu może komuś nie odpowiadać, ale gadać o jakimś feminizmie to już niezłe urojenia. Prawak na wykopie to jeszcze grzyb, czy już ameba?

[Borealny]

@Aldarith: jestem bardziej centrystą. :p

Chodzi mi właśnie o formę, robienie z kobiet "SILNEJ!!!" bohaterki tylko dlatego że przetrwała okres. Strasznie pretensjonalnie to wyszło, jeszcze wygląda jakby wszystkim chwaliła się że ma okres i jest to powód do dumy. A wspomniałem o feminiźmie bo widać wśród tej grupy dziwną obsesję na punkcie waginy i okresu. Już nie raz pojawiały się na głównej jakieś wysrywy o kobietach które piją krew z okresu

[Borealny]

@Aldarith: To samo na paradach równości i marszach kobiet, gdzie niektóre kobiety machają transparentami na których są waginokształtne symbole religijne, co przypomina jakiś rodzaj chorego kultu religijnego.

[A.....h]

@Borealny: Ja okresu nigdy nie miałem - i ty pewnie też nie. Duma z przeżytego bólu raczej niczym złym nie jest.