Wpis z mikrobloga

@CZARNYCZAREK: Raczej zbyt bardzo niszowy rynek, żeby nowe produkty miały "normalne" ceny, więc zostają używki.
Podobnie jak z koreksami, niby prosty kawałek plastiku, koszt produkcji pewnie niewielki, koszt zaprojektowania też nikły, bo od kilkudziesięciu lat nikt nic nowego przecież nie wymyślił, a i tak porządny, nowy koreks to trzycyfrowa kwota.
  • Odpowiedz