Wpis z mikrobloga

Jedną z moich ulubionych prawd pracy w korpo jest 'law of triviality'.
Szerzej tutaj:
https://en.wikipedia.org/wiki/Law_of_triviality

Przeglądam sobie kalendarz na przyszły tydzień i spotkanie w sprawie budżetu ( dobrych kilka milionów funtów), ma trwać pół godziny, zaproszony ja i kilku kluczowych managerów( z których pewnie nikt sie nie pojawi), natomiast w sprawie zamówienia dodatkowych ciuchów dla pracowników na jesień/zimę ( kilka stówek) - 2h w poniedziałek, godzinka w środę + konsultacje ze związkami i ops managerami - jak #!$%@? przyjdą wszyscy xD

I tak jest w zasadzie zawsze - jakieś groszowe pierdoły są mielone tygodniami ( sprawa ciuchów ciągnie się od czerwca), ale jak przychodzi do zaplanowania budżetu - każdy #!$%@? w krzaki i chce usłyszeć tylko końcową sumę - reszta nikogo nie obchodzi :)

I tak to się żyje powoli na tej wsi :)

#uk #pracbaza #korposwiat
  • 5
@Hipodups No chyba że budżet zwiększamy o inflację i cześć, bo w 30 minut to nie wiem co można zrobić. Ewentualnie budżet jest autorski czyjś, a spotkanie ma go jedynie legitymizować.