Wpis z mikrobloga

Kampania nienawiści wobec "ideologii LGBT" w wykonaniu Kościoła Katolickiego to nic innego jak typowe dla konserwatywnych homofobów, którym sekretnie staje od gejowskiego porno efekt wyparcia.
Dawno temu, zanim Marsze Równości (które powinny się nazywać Marszami Normalności z powodu ich całkiem normalnemu sprzeciwowi wobec dyskryminacji osób nieheteronormatywnych) zostały popularne nienawiść do osób nieheteonormatywnych nazywała się Ideologią Gender. Kościół, jako regresywna instytucja która nie potrafi nic nowego wymyślić od 2000 lat (pomijając okazjonalne sobory, które katolstwo w opór hejtuje) ochoczo przyjęła tę nową, medialną etykietkę od partyjnej pisowskiej szczujni TVP.
Czym jest gender? Gender jest płcią kulturową, czyli zestawem zachowań, identyfikacji osobistych i zachowań społecznych typowych dla danej płci w danym społeczeństwie. Ksiądz jest jak najbardziej genderem, gdyż:
- nosi sukienki, czy jak katole wolą, HABITY, powszechny dla swojego genderu strój, zupełnie inny od typowego stroju genderu męskiego w społeczeństwie zachodnim.
- ma typowy tylko dla siebie status matrymonialny: celibat, który jest inny od typowego dla genderu męskiego w społeczeństwie zachodnim
- ma specyficzne dla swojego genderu zaimki: ksiądz, zamiast typowego dla genderu męskiego, Pan.
- ma typowe dla swojego genderu i powszechnie w ramach swojego genderu akceptowalne praktyki seksualne, czyli seks z małymi dziećmi, co dla genderu męskiego jest nie do pomyślenia.

Dlatego też, kochani katolicy, uznać a wręcz gloryfikując odmienność zachowań księdza od typowego mężczyzny jesteście ofiarami ideologii LGBT, naturalnego spadkobiercy kłamliwej ideologii gender o którym gender kapłański tak często opowiada. Szczęść boże.
#neuropa #4konserwy #kosciol #bekazkatoli #lgbt #gender #bekazprawakow #polityka #katolicyzm
  • 38