Wpis z mikrobloga

Gdy byłem dzieckiem i rodzice zmuszali mnie, by chodzić do kościoła, to zawsze moim ulubionym momentem był ten, gdy kapłan mówił: "Idźcie w pokoju Chrystusa".

I zawsze uważałem to za ironiczne, że odpowiadało się "Bogu niech będą dzięki"- ja się szczerze wtedy tak czułem xD

#codziennekatolickieflashbacki
  • 97
  • Odpowiedz
@antek_akrobata: Ja mówiłem, że słabo było słychać. W sumie u mnie nie było jakiegoś ciśnienia żebym chodził, ale 2 moje koleżanki były jakby zmuszane do chodzenia a ja miałem tego dopilnować, żeby tam trafiły ( ͡° ͜ʖ ͡°). Więc zamiast na msze to chodziło się na przedszkole i robiło różne rzeczy.
  • Odpowiedz
@Maciek5000: Z takich dwuznacznych tekstów to przeczytałem kiedyś coś takiego - "wszyscy parafianie składają podziękowania chórkowi młodzieżowemu, który na okres wakacji zaprzestał działalności". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 77
@Maciek5000 ja liczyłem kafelki, procent kobiet do mężczyzn, dzieci do dorosłych, wybierałem najatrakcyjniejszą kobietę z każdego rzędu, cokolwiek byleby tylko ta gehenna jak najszybciej zleciała
  • Odpowiedz
@Maciek5000: byl kiedys taki serial na polsacie. nie pamietam dokladnie, ale chyba o ksiedzu (pastorze?), ktory jezdzil harleyem. no i siedzial ze swoja corka przed kosciolem, msza sie konczy i nastepuje 'idzcie w pokoju pana', na co corka pyta: 'tato, a za co oni dziekuja bogu?' na co on odpowiada 'za to, ze ta msza sie wreszcie skonczyla' xd
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@tytjan17: u mnie to był rzutnik na przezrocza, wszystko wypisane taką czcionką jak z maszyny do pisania i często krzywo xd
Teraz chyba zmienili na zwykły komputerowy rzutnik, ale nie wiem, bo nie chodzę tam już
  • Odpowiedz
@Maciek5000 Ja zawsze się bałem nie chodzić, bo kiedy ksiądz mówił "pomódlmy się za tu nieobecnych.." myślałem że to lista obecności i mnie wymieniają też kiedy nie przyszedłem. Poza tym zawsze mnie zastanawiało czemu ksiądz podkładka nóż do gardła kiedy ludzie przyjmują cialo Chrystusa... Ale bałem się zapytać
  • Odpowiedz