Wpis z mikrobloga

Czy u was w #pracbaza też istnieje taki zwyczaj, że dzwoni się do kuriera i pośpiesza go, żeby przyjechał do 10, bo pilnie potrzeba przesyłki? Czy to tylko #januszebiznesu mają takie wymagania? Bo u mnie w #pracaujanusza to normalne, że klient wysyła jakąś rzecz, a my ją chcemy dziś, dlatego każą dzwonić po kurierach, po centralach, żeby koniecznie byli dziś, nieważne, że kurier ma XXh na dostarczenie jej. Jak u was, macie też tak?
  • 4
@elementalista: byłem przez chwile kurierem. zazwyczaj nic to nie zmieni poza tym, że kurier ewentualnie określi w jakich godzinach się zjawi u Ciebie. każdy ustawia rano sobie trasę po kolei i mają w dupie, że ktoś chce już teraz.
poza tym kurierzy pierwsze co rozwożą to paczki do firm, gdyż rano ludzie śpią/są w pracy a w firmach pracują od rana.