Wpis z mikrobloga

Naszły mnie przemyślenia odnośnie postaci z filmu Titanic, a dokładnie to męża Rose już po katastrofie (Pan Calvert). Ale to musiał być #betacuck pomyślcie - babka była zakochana w one night standzie Jacku, typowym samcu alfa, po czym przez całe życie myśli tylko o nim, co z tego, że założyła rodzinę z kimś innym. Beka w ogóle jest na samym końcu filmu xD Babka se umiera ze starości i kogo widzi w "niebie"? No na pewno nie swojego męża xDDDD Widzi młodego Leło Dikaprio, bo to w nim była zakochana od ponad 85 lat xD No ups, mam nadzieje, że Dżizas jakoś typowi to wynagrodził xD
Mąż Rose to był totalny przegryw, mam nadzieję, że się nigdy nie dowiedział, bo by jeszcze ze świadomości swojego przegrywu strzelił samobója czy coś xD

#titanic #przegryw #przemysleniazdupy #heheszki #filmy #cuckold
Reepo - Naszły mnie przemyślenia odnośnie postaci z filmu Titanic, a dokładnie to męż...

źródło: comment_q58m3nrKX00wWSCeWOa0p7whN2w1GKWb.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
@Reepo: dla kobiet #!$%@? jest romantyczne, już od Tristana i Izydoldy cuckold to było wielkie romansidło dla kobiet. Niemal w każdym romansidle jest schemat, że kobieta żyje z mężczyzną, ale kocha kogoś innego. To jest wielka miłość dla kobiet.
  • Odpowiedz
@Reepo
mnie zawsze zastanawiał jeszcze jeden przypadek. Załóżmy, że oboje przeżywają i trafiają razem do Stanów. Co dalej? Ona była z wyższych sfer i nie wiedziała co to praca. On artysta, uwodziciel i podróżnik. Czy kiedy osłabłby "pierwszy ogień" w ich związku, to czy wytrzymali by razem?
  • Odpowiedz
@m1600: Pierwsza wypłata przekreśliły tę wielką miłość, rose zaczęłaby dawać dupy jakiemuś lekarzowi lub prawnikowi a jack poszedlbym w odstawkę po burzliwej kłótni ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Reepo: #!$%@? od tej historyjki pamietasz scene jak Rose ogarnela, ze Jack nie zyje? Nigdy cie nie zapomne, cmok i nara X D do dzisiaj nie moge tego przełknąć jak oni to spieprzyli. Ryczała, emocjonowała się, była przerazona a na koniec tylko elo.
  • Odpowiedz
@m1600: znalazłaby w kieszeni klejnoty #!$%@? facetowi, który kupił jej bilet. Oczywiście nie pomyślałaby o zwrocie, tylko wydała wszystko na chlanie z portową łajzą xD
  • Odpowiedz