Wpis z mikrobloga

Wczoraj o 19:30 poszedłem na trening, skończyłem przed 21. Wróciłem do domu, zjadłem potreningowy, później wypiłem wpc, wziąłem kąpiel, #!$%@?łem zma i poszedłem spać. Trening wyszedł zajebiście, ale co z tego, skoro kładąc się spać o 23:30 nie mogłem zasnąć do 5 rano.. Spałem dzisiaj jakieś 5h (,) Co robić w takich sytuacjach? Zjem obiad i pewnie spróbuję coś pospać popołudniu..
#mikrokoksy #silownia
  • 10
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Nesther: jak mam dniówki to wracam na 17 jem szybko obiad na 18 na siłce do 20 i po 21 jajecznice jeszcze i normalnie zasypiam ale to raczej dzięki pracy fizycznej nie ciężkiej ale stoisz i jednak jestem zmęczony
@Nesther nie słuchaj ich, jeśli masz problemy ze spaniem to treningi są ch*ja warte bo rosnąć i tak nie będziesz. Najpierw rozwiąż problem ze spaniem. Ja bym zaczął od tego, że by na dwa h przed snem nie patrzeć w żaden ekran i unikać światła. Jak już musisz coś sprawdzić na telefonie to tryb nocny włącz który usuwa niebieskie światło. W sypialni musisz mieć maksymalnie ciemno więc zainwestuj w zasłony czy coś.
Ćwiczę wtedy, kiedy mam czas, czyli wieczorem. Lepiej w takiej sytuacji zjeść jakiś lekki posiłek po treningu i iść sobie spać, a rano wrzucić większe śniadanie? Również pracuję fizycznie, do tego nie raz zdarza się spać po 6h, także te teksty o zesraniu się i #!$%@? możecie zachować dla siebie. Po prostu dzisiaj mam wolne i myślałem, że pospie dłużej niż standardowo, a tu mega płytki sen i #!$%@? samopoczucie od rana.