Wpis z mikrobloga

@dr_Acula: Łukjanienko to jak najbardziej czysty cyberpunk tylko z ciekawym surowym Rosyjskim podejściem. Z kolei Nexus to lekka mocno rozrywkowy miks cyberpunku i trans humanizmu. Specjalnie rzuciłem książkami z drugiej ligi bo @PanDorsz wymienił absolutny kanon cyberpunki i nie było sensu powielać.