Aktywne Wpisy
![LM317K](https://wykop.pl/cdn/c3397992/LM317K_SvKvHnsS6Q,q60.jpg)
LM317K +15
Czemu już się nie mówi globalne ocieplenie tylko "climate change"?
#debata
#debata
![matti-nn](https://wykop.pl/cdn/c0834752/c12e82ff86e6bdf41e15368f8a1455634c8495648891c813727f7c37922bf072,q60.png)
matti-nn +60
#debata #usa #biden #trump
Jutro skończę oglądać. Poki co:
Biden: b. słaby początek, później sie rozkręcił, dobry w ataku. wizerunkowo 4/10, merytorycznie 9/10.
Trump: głośniejszy i wyraźniejszy, jednak pozycja glownie defensywna, bystre oko dostrzeze, ze klamczuszek. Wizerunkowo 7/10, merytoryka 3/10.
Gdyby Biden był w formie jak 4lata temu wytarłby Trumpem podłogę, bo też miał teraz w co uderzać.
Jutro skończę oglądać. Poki co:
Biden: b. słaby początek, później sie rozkręcił, dobry w ataku. wizerunkowo 4/10, merytorycznie 9/10.
Trump: głośniejszy i wyraźniejszy, jednak pozycja glownie defensywna, bystre oko dostrzeze, ze klamczuszek. Wizerunkowo 7/10, merytoryka 3/10.
Gdyby Biden był w formie jak 4lata temu wytarłby Trumpem podłogę, bo też miał teraz w co uderzać.
- A ten trzepie strap-ona oburącz jak dywan! Ale w złości, #!$%@?, zęby zaciśnięte, mamrocze coś pod nosem, to mu mówię "Hubson, to się wkłada do dupy!". A ten nic! Pojechał trochę dildosa na ręcznym i się schlapał. KONIEC.
-Ty, zamiast tak #!$%@?ć bez sensu lepiej pomóż zrywać mi owoce. #!$%@? szpaki wszystko wybrane.
-Rafi, nie moja wina że mam pracofobię. Na samą myśl o tym że mógłbym ci pomóc z robotą, paraliżuje mnie strach, łapią mnie duszności i mam zawroty głowy.
-Eh, spróbujesz w domu mnie poprosić o wiśnie z cukrem.
#kapitanbomba #cytatywielkichludzi #heheszki #glupiewykopowezabawy
źródło: comment_zYPbLoK1M3z065B3569oypcM7AYegnKG.jpg
PobierzJa uwielbiam opowieść o dwóch chłopcach, z których jeden urodził się z fiutkiem średnim, a drugi z zajebistym. Ogromnym. XD
Co? O ku*wa do matki zadzwoniłem
- Janusz, jak tam, czysto?
- Schludnie, choć nasrane
- NIe jest dobrze, ale nie jest też źle. Można powiedzieć, że jest średnio.
- Jest średnio? JEST ZAJEBIŚCIE! Zdrówko!
(Muzyczka leci w tle, admirał maluje #!$%@? [wnętrze XD], słychać pukanie do drzwi)
- (#!$%@?) Wejść!
- #!$%@? panie admirale, to jest do #!$%@? nie podobne, co to ma znaczyć!? (Pokazuje odmowę podania
- aaaaah #!$%@? mocna
- no, jakby nas dorwała policja gwiezdnych kosmitów to by było
- CO BY BYŁO, JA BYM IM #!$%@? OD RAZU
- Co by Obywatel #!$%@? od