Wpis z mikrobloga

@DumnaAniemia:
Zależy od dawki. Biorę to i kupuje na własną rękę, bo mam dość chodzenia do dermatologa.
Na początku przez kilka dni biorę aż cztery kapsułki dziennie co tłumaczy dlaczego mnie wysuszyło. Teraz przechodzę na jedną kapsułkę co drugi dzień.
Im więcej bierzesz tym bardziej papierowa skóra. Nie ma jednak w tym przerw. Skóra schodzi bez przerwy mniej lub bardziej, bo zależy od dawki.
Nie tylko skóra twarzy jest sucha. Nawet
  • Odpowiedz
@Muodyhuopiec1919: Słyszałeś o płynie atrederm? To działa na podobnej zasadzie ale nakłada się to bezpośrednio na twarz i można kontrolować kiedy skóra ma zacząć schodzić tak więc można wtedy zostać w domu a w pozostałe dni twarz wygląda w miaręnormalnie. Nie przyjmuje się tego wewnętrznie więc nie powinno być problemów z bólem w klatce aczkolwiek nie wiem który lek przynosi lepsze efekty.
  • Odpowiedz
@DumnaAniemia:
Jeśli dermatolog zdecydował się by przepisywać mi najsilniejszy znany lek, to raczej nic innego mi nie pomoże.
Niewiem ile słyszałaś o izoteku ale według ulotki w bardzo żadkich przypadkach podobno doszło do śmierci ;-;
Lista skutków ubocznych to masakra ;-;
  • Odpowiedz
Jeśli dermatolog zdecydował się by przepisywać mi najsilniejszy znany lek, to raczej nic innego mi nie pomoże.


@Muodyhuopiec1919: xD

Może jeszcze całkiem przez przypadek miał stertę broszur z izotekiem od tego konkretnego producenta, które ci wcześniej rozdał xD
  • Odpowiedz
@Muodyhuopiec1919: Nawalanie izoteku bez nadzoru lekarskiego to imo niezbyt rozsądne wyjście, jeszcze w porcjach 4 piksy/dzień. A i nie przesadzajcie z tą demonizacją leku - lepiej chyba trochę się pomęczyć z suchą skórą (i ją regularnie nawilżać), niż całe życie męczyć się z trądzikiem?
  • Odpowiedz
@in_clination:
Doskonale wiem co mnie czeka. Jednak zwykle na całkowity zanik trądziku przy powrocie do leku musiałem czekać tydzień. Teraz wystarczyły trzy dni.
Myśle ze tym razem będę brał ten lek znacznie dłużej np rok
  • Odpowiedz