Wpis z mikrobloga

@Lizus_Chytrus: 1. Wygodniej, ale włosy bardziej się niszczą, rozdwajają, bo ocierają się o wszystko, a w nocy dużo się przewracamy. Mogą się też nieźle pognieść, ja budzę się z buszem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2. Zwykle klamra lub luźne związanie wystarczało. Dziwność dla osoby, która by przypadkiem weszła do łazienki, ale jeśli ci wygodnie... ¯\_(ツ)_/¯
@Lizus_Chytrus: Na plecach albo na boku, ale budzę się w różnych pozycjach.

A tam wyżej - pytałeś o włosy związane, za szybko czytam. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Śpisz w sposób bezpieczny dla włosów, bo minimalizujesz ryzyko uszkodzeń mechanicznych, gdy je związujesz.

Jeśli używasz ciasnego czepka silikonowego, a nie jakiegoś luźnego, satynowego, to włosy nie będą zadowolone.
@Lizus_Chytrus kurczę ja już nie wiem jak to jest z tym spaniem. Jedni mówią że włosy się mniej niszczą, kiedy podczas snu są lekko związane, no i się tak nie plączą. Inni, że rozpuszczone lepsze. ¯_(ツ)_/¯

Ja mam długie i śpię w rozpuszczonych, bo tak mi po prostu wygodniej. Zarzucę je nad głowę i mogę spać, żaden kucyk/koczek/warkocz mnie nie gniecie.
Co do drugiego pytania to robię koczka na czubku głowy i
@Lizus_Chytrus: Długie prawie do pasa, myję różnie, zwykle co trzy dni. Gdy nie muszę wychodzić z domu to mogę nie myć i tydzień. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie ma co się tym sugerować, każdemu skóra głowy łoi się z innym natężeniem i częstotliwością. Łój to w ogóle nic złego, zmywamy go głównie ze względów estetycznych, a nie higienicznych, choć oczywiście przeleżana, duża ilość łoju na skórze głowy
@Lizus_Chytrus: A1. Codziennie śpię w warkoczu. Chyba, że mnie Morfeusz porwie znienacka i nie zdążę go zapleść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A2. Spoko, też miałam etap kąpieli w czepku, bo nie chciałam żeby spała mi na głowę choć jedna kropla. Tylko to nie były czepki kąpielowe, a takie :D
@Pani_Kikitku: @mull: myślałem że jestem freakiem w widzę że każdy orze jak może. Z czapki z daszkiem trochę można śmiechnąć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@mull: warkocz żeby bardziej usztywnić czy żeby je zakręcić. No chyba że się nie znam i warkocz z kręceniem nie ma nic wspólnego
@Lizus_Chytrus: Żeby je zabezpieczyć, uchronić od ocierania się o siebie i o wszystko inne. Nie kołtunią się wtedy, a co za tym idzie - mniej się niszczą. Czasem na noc nakładam olej, więc nie chcę też brudzić pościeli. Poza tym rano mam fajne fale. Nie sądzę żeby to pomagało w kręceniu :D

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Lizus_Chytrus: Kręcone włosy here.
1. Śpię od zawsze tylko w związanych (warkocz, ew kitka) żeby się nie plątały i nie niszczyły
2. Z czepkiem to tylko nad wodę (nie wyobrażam sobie suszyć włosów na basanie....). Co do kąpieli to wystarczy wysoki kok albo warkocz podpięty na czubku głowy spinką
@MrsHyde: podpięcie na czubku głowy spinką to również z pomysłem myśl. Napisz jeszcze jak często myjesz i jakiej są długości, to będziemy mieli bogatszą statystykę ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ja dodatkowo unikam mycia ich przed snem, nie lubię, dlatego zazwyczaj myję w środku dnia.