Wpis z mikrobloga

@echelon_: No jak masz wtargnięcie kilkunastu osób, to naziemni się tym zajmą, ale jeśli rzeczywiście mowa co najmniej o tysiącach, to nie sądzę, by mieli dość personelu na taką akcję. Duży tłum zatrzymasz tylko technicznymi rozwiązaniami. To tylko jakaś tam moja propozycja, może mają lepsze rozwiązania, ale raczej nie padnie ani jeden strzał z amunicja ostrą, bo to byłaby kwestia honorowa dla amerykańskiej demokracji.
@echelon_: zgadza się, mają, ale na takim rozległym obszarze to będą raczej rozproszone grupy i taki system raczej się nie sprawdzi. Tymczasem zrzut takich siatek to gwarancja nie tylko powstrzymania, ale wręcz ujęcia wielu delikwentów naraz. Równie dobrze mogą po prostu rozciągnąć rulon druta żyletkowego wkoło, ale potem trudniej będzie go posprzątać.