Aktywne Wpisy
xPekka +6
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
farbowanylisek +13
Mam pytanie do zwolenniku najmu - dlaczego Wam najem odpowiada bardziej niż kredyt? Przecież wynajmując całe życie cała ta kasa idzie na cudzy kredyt, a biorąc kredyt i go spłacając zachowuje się część włożonego kapitału w postaci mieszkania po spłacie kredytu. Dodatkowo, z najmu można zawsze być wyrzuconym z dnia na dzień, i nie można nic zmieniać w mieszkaniu, nie można przeprowadzić żadnego remontu dla polepszenia warunków ani estetyki. W dodatku ludzie
Kupujesz coś a potem ktoś oczekuje że się tego zrzekniesz... ja pitolę
#logikarozowychpaskow #pkp #rozowepaski
@choochoomotherfucker: istnieje w szczególnych warunkach, przykładowo przy biletach międzynarodowych. Kilka lat temu nie mogłem już kupić miejsca w pociągu po kraju poprzez stronę ic, najbliższy wtedy dworzec miałem w Czechach i tam bilety dostałem z tym że, jeden na trasie Ostrawa-Warszawa, drugi Warszawa-Olsztyn i do kazdego rezerwacja miejsca płatna dodatkowo, łącznie miałem 4 bilety na 2 pociągi ( ͡° ͜ʖ
zostawienie gościa bez biletu to robienie problemów nie tylko sobie, ale i kolegom którzy wsiadaja po Tobie dlatego nigdy czegoś takiego nie zrobiłem i nie zrobię.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Kapitan_Wie_Wszystko: Przeanalizujmy na chłodno.
Jak można?
1. Czy są jakieś negatywne konsekwencje takiego zachowania, np. dostanie w ryj za takie poniżenie?
Nie.
2. Czy takie zachowanie jest społecznie akceptowane?
Tak.
3. Czy stawianie sprawy w taki sposób potrafi wywrzeć presję i przynieść korzyść?
Tak.
Już wiesz, jak można?
Czyli w przypadku wcześniej wspomnianej sytuacji (Gdzie gość na słowa konduktora nie zmienił miejsca "Bo nie!" )
Co byś zrobił?
Komentarz usunięty przez moderatora
@Efilnikufesin: Dlaczego to rozumiesz? Przeciez kobieta sie nie zmęczy na krótkiej trasie