Aktywne Wpisy
mirko_anonim +6
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem załamana. Podczas kłótni wykrzyczałam mu że ma małego. Zależy mi na nim, ale wczoraj ostro się pokłóciliśmy a ja tak mam, że jak się wkurzę to wszystko wygarniam i powiedziałam że ma małego i nigdy mi dobrze nie było i nawet go nie czuje. Załamał się, nie gadamy ze sobą, unika mnie. Jak to odkręcić??
Będzie już trzeci tydzień jak się do mnie nie odzywa. Byliśmy ze sobą
Jestem załamana. Podczas kłótni wykrzyczałam mu że ma małego. Zależy mi na nim, ale wczoraj ostro się pokłóciliśmy a ja tak mam, że jak się wkurzę to wszystko wygarniam i powiedziałam że ma małego i nigdy mi dobrze nie było i nawet go nie czuje. Załamał się, nie gadamy ze sobą, unika mnie. Jak to odkręcić??
Będzie już trzeci tydzień jak się do mnie nie odzywa. Byliśmy ze sobą
HuopWsiowy +275
KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (5 JUŻ) DLA JEGO
No nie piłem uguem (XD). Wstałem z rana, suplementy, kreatyna, bez śniadania bo już #!$%@? po świętach bełtam na widok jedzenia. Sami widzieliście fotkę ze spierdotripu, ze 2h chodziłem po lesie i myślałem. Pierw było troszkę depresyjnie o tym w jakim miejscu się znajduje, ale miałem rację, las ostatecznie podniósł na duchu. Cisza (pomimo pobliskiej wycinki drzew xD) oraz szum liści, wpatrywanie się w spokojną
No nie piłem uguem (XD). Wstałem z rana, suplementy, kreatyna, bez śniadania bo już #!$%@? po świętach bełtam na widok jedzenia. Sami widzieliście fotkę ze spierdotripu, ze 2h chodziłem po lesie i myślałem. Pierw było troszkę depresyjnie o tym w jakim miejscu się znajduje, ale miałem rację, las ostatecznie podniósł na duchu. Cisza (pomimo pobliskiej wycinki drzew xD) oraz szum liści, wpatrywanie się w spokojną
Czy w Polsce też już tak macie że ze wszystkich czytelni zrobili przedszkole dla bombelków? W Polsce nauczyli mnie że w czytelniach zachowujemy ciszę aby nikomu nie przeszkadzać podczas nauki/czytania w USA (chicago dokładnie) w każdej czyteli jest wydzielony spory kawałek gdzie przebywają, bawią się bombelki... Normalna masakra krzyk, płacz, śpiew i znowu krzyk i płacz. Amerykanie mówią że jest ok mimo że w okolicy są przedszkola, żłobki, place zabaw etc mamusie wola wychowywać bąbelki w czytelniach... W Polsce też już tak macie?
Z tych bibliotek których korzystam też coś się zmieniło. Kiedyś były tylko książki i prasa, obecnie niemal każda musi mieć centrum multimedialne, kącik dla dzieci, kącik dla seniorów, jakieś miejsce wystawowe. Kwestia tego czy dana biblioteka ma możliwość tego tak rozlokowania aby to ze sobą nie kolidowało. Niektóre nie mają ale chętnie korzystają z dofinansowań aby być nowoczesną biblioteką i czasami efekty są gorsze i takie jak piszesz.