Wpis z mikrobloga

@Davidozz: nie byli szczepieni, bo to jest drogie, tak obstawiam, ale popieram to argumentem anegdotycznym mojej kolezanki, ktora nie byla szczepiona na wzw, co u nas od kilkudziecieciu lat jest standardem, musiala sie szczepic w pl, z tego co opowiadala to cala sluzba zdrowia na ukrainie jest bardzo droga w stosunku do zarobkow i chyba lista refundowanych zabiegow jest mocno okrojona
@skrobaczka:

duzo osob z ukrainy ma u nas problem z tym, ze nie bylo szczepionych za dzieciaka, chyba jest to jednak zapora finansowa, tlumaczona brakiem zaufania


Nieprawda. Po co wymyślasz ("tak obstawiam") jakieś historie jak nie wiesz. Spójrz na wykres. Wysoka wyszczepialność 90-99% co najmniej od 1992 roku (wcześniej problem z danymi). Spadek nastąpił w 2008, czyli mowa o osobach mających od 10 (pierwsza dawka) do 19 lat (druga dawka). Czyli
Pobierz DanteTooMayCry - @skrobaczka: 

 duzo osob z ukrainy ma u nas problem z tym, ze nie ...
źródło: comment_s4cZLPsnar2JwL27Oqt289msauQ2HJqV.jpg
@Vanni: @DanteTooMayCry zastanawiam się nad tym wykresem, macie wiedzę czy procent wyszczepialności dotyczy całości społeczeństwa czy tylko osób do określonego wieku?
Jeśli na całości to wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby w kilka lat spadła wyszczepialność z ponad 90 do mniej niż 50, nawet biorąc pod uwagę, że nowe roczniki nie są wcale szczepione.
@proci: Każde dane dotyczące szczepień odnoszą się zawsze do poszczególnych roczników. Czyli z wykresu możemy wyczytać, że:

W 1992 zostało wyszczepione ~92% rocznika w którym na Ukrainie podaje się pierwszą dawkę.
W 1993 zostało wyszczepione ~93% rocznika w którym na Ukrainie podaje się pierwszą dawkę.
W 2010 zostało wyszczepione ~55% rocznika w którym na Ukrainie podaje się pierwszą dawkę i ~40% drugą dawkę.

Itd.