Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@choochoomotherfucker: W zeszłym miesiącu byłem w Czechach i spróbowałem Kofolę - Original, cytrynową, porzeczkową, ananasową i arbuzową.
Wszystkie nadawały się do wylania - jedynie ta arbuzowa miała jakiś potencjał - ale na pewno nie jako cola.

Moją opinię podziela różowa, teść i jego brat.
  • Odpowiedz
@basalyk44 przehajpowane? A kto to hajpuje gamoniu XD Po prostu Kofole się uwielbia albo nie, innego podziału jeszcze nie spotkałem.

@Cointreau to chyba bardziej zasługa lukrecji i karmelu. No pyszne to jest.

Teraz jest czeski tydzień w Aldi. Drogo ale warto ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hydroksymoron: no to prosze. Dla mnie jest srednia, ani nie uwielbiam, ani nie nienawidze. Smak jest bardzo specyficzny, powiedzialbym lekko anyżowy, co jest na minus. Na plus na pewno to ze jest mniej slodka od Coli i Pepsi i chyba mniej gazowana, ale cole tez lubie taka otwarta juz dzień-dwa w lodowce jak tego gazu ubedzie. Ogolnie sredniawka, jak miałbym wybierac z oryginałem -> Cola, jak mialbym do wyboru jakies
  • Odpowiedz