Wpis z mikrobloga

„Moim zdaniem to on powinien płacić całość i zwrócić mi... to jego wina ze mam innego „
1800 bąbelek + 1500 madkaaa - niech doda jeszcze fundusz na coroczne wakacje za hajs byłego...

Kto do ciężkiej cholery zaciąga info z internetu na takie tematy ?
  • Odpowiedz
@piotre94:

1 - jeżeli wyszło, że zaszła w ciążę przed rozwodem to nie ma mowy o winie męża
2 - jeżeli dojdzie do rozwodu z jej winy to nie ma mowy o alimentach na nią bo ona doprowadziła do rozpadu małżeństwa
3 - jeżeli pracuje na czarno i wykazuje 3000 dochodów to nie będzie płacić 1500 alimentów na dziecko... prędzej 300
4 - tak (chyba) i (chyba) będzie musiała złożyć pozew
  • Odpowiedz
@Kapitan_Wie_Wszystko: małżonek, aby ubiegać się o tak zwane świadczenie alimentacyjne rozszerzone czyli alimenty na żonę/męża musi udowodnić dwie kwestie

1 - pogorszenie stopy życiowej wynikającej z rozpadu (jeżeli żona zarabiała więcej od męża lub weszła w nowy związek małżeński to nie ma mowy o pogorszeniu)
2 - rozwód musi być orzeczony z wyłącznej winy drugiego z małżonków, jeżeli orzeczenie o winie jest z winy oby stron lub rozwód bez orzekania o
  • Odpowiedz