Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@OwsiankaPoranna: Co roku mam ochotę na agrest i kończy się tak samo. Twardy, kwaśny, niedojrzały, nie do jedzenia. Zostawiam, może poleży i dojrzeje. Zamiast tego więdnie. Trudno kupię za jakiś czas jak będzie dojrzały. Cyk i nie ma już agrestu w sprzedaży.
  • Odpowiedz
  • 0
@OwsiankaPoranna kwaśne to cholerstwo, twarda skóra, w #!$%@? twardych ziaren w środku, o trudności obierania tego dziadostwa nawet nie wspomnę. No i te #!$%@? szczypawice na każdym krzaku. W nienawiści do agrestu, może i tak nie zostałem wychowany ale wspomnienia z dzieciństwa zostały.
  • Odpowiedz