Wpis z mikrobloga

Wykopki nurtuję mnie pytanie jak zdefiniować #patostreamy i czy US17 można traktować na równi z patostreamerami pokroju Daniela Magicala, Rafatusa i inni. Po pierwsze tak naprawdę lajty boże to ułamek całego uniwersum. Są one emitowane okazyknie z potrzeby pieniedzy. Kiedy kabza jest pełna szkolniacy w dupie mają lajty zwlaszcza Knur ktory to czesto pod presja widzów jest przymuszona do lajtów. Po drugie owszem na lajtach sie od czasu do czasu szkolniacy powyzywają, czasem może i Major se lekko wypije ale jesli chodzi już o ten pierwiastek patologi to glownie ci ktorzy wypowiadają się w donejtach sieją patologie nie Kononowicz Major czy Mexicano. Po trzecie wiekszosc materiałow szkolnej nie stanowią lajty a vlogi, ktore to ciezko nazwać patologią. Glownie gnioty do kibelka albo seria Major Psznie je. Czasem padnie obelga na knura ale dalej myslę, że to za mało na patostream. Takze podsumuwując nie godzi się stawiać na równi US17 z patostremerami.
#kononowicz
  • 10
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Sobaka: Tutaj warto wspomnieć o samym wykreowanym przez patostreamerów pojęciu "dymy". Szkolna przyciąga uwagę gdy akcja rozwija się dynamicznie, wybuchają nowe afery. Alkohol, wulgaryzmy są często zapalnikiem do rozwoju napiętych, emocjonalnych sytuacji. Wszelkie gnioty, vlogi i zawarte w nich spekulacje, a także aktywna społeczność i jej działania to czynniki, które są w stanie wykreować kolejne bodźce do eskalacji konfliktów. To mechanizm obecny nie tylko w obszarze patostreamów. Fakt, że jest
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Sobaka: ta cała szkolna to jeden wielki syf i patola. Nie chodzi mi tu o biedę, a o generalne dbanie o siebie i otoczenie przez bohaterów uniwersum. Nibembeństwo i niżarłactwo przekracza wszelkie normy co samo w sobie jest patologią
  • Odpowiedz