Wpis z mikrobloga

cześć mireczki, potrzebuje pomocy/podpowiedzi. Mam problem z ładowaniem w mojej sv650 2001r. Na wiosnę wymieniłem akumulator, poprzedni już słabo trzymał i miał problemy przy rozruchu - nie przyszło mi nawet do głowy, że to może być problem innej natury, więc nie sprawdzałem ładowania. Po założeniu nowego aku, pierwsza lub druga przejażdżka i nagle zonk bo nie odpalę pod sklepem wracając do domu. Po dotarciu do domu sprawdziłem ładowanie, i wartości były dalekie od zalecanych 13,5-15V z manuala przy 5k obrotów z włączonymi światłami. Rozebrałem ogon pod którym zamontowany jest regulator - okazało się, że nie był przykręcony do uchwytu i latał sobie luzem po ogonie, sprawdziłem w manualu jak sprawdzić czy jest on sprawny, przeprowadziłem więc "diode test" - regulator miał totalnie nierówne wartości więc zamówiłem nowy na allegro - przyszedł, podpiąłem go i dalej brak ładowania, napięcie na aku nie przekroczyło 12,8 nawet bez włączonych świateł. Pomierzyłem więc kolejne wartości - napięcie między trzema fazami statora przy 5000 obrotów wynoszą dla każdej możliwości 70V czyli tyle ile powinno być według manuala. Natomiast opór między tymi trzema fazami wynosi 1.6 - 1.7 w poszczególnych kombinacjach - i te wartości już przekraczają zalecane, bo w manualu jest 0.2-0.55ohm. I teraz pytania:
1. Czy niezbędny jest nowy stator (ewentualnie przewijanie starego)
2. Jaka jest szansa, że zamówiony nowy regulator jest wadliwy (wartości na "diode test" są równe, ale nie do końca pokrywają się z wartościami z tabelki w manualu, sam regulator kosztował 130 i nie był ani najtańszy ani najdroższy)
3. Jaka jest szansa, że nowy akumlator trafił szlag
4. Czy mogę przeprowadzić jeszcze jakieś testy, żeby upewnić się co na pewno jest do wymiany.

Jeśli pomieszałem jakieś pojęcia to wybaczcie i nie urządzajcie mi tu elektrodowego linczu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#elektronika #elektryka #motocykle
  • 8
  • Odpowiedz
Jak mierzysz tak małe wartości omomierzem, to sprawdź też opór sond miernika (stykając je ze sobą). Czasem same przewody mogą dodać +1 om.
  • Odpowiedz
@ptkn: rzeczywiście, na samych przewodach jest 1.2 - czy w takim razie o tę wartość pomniejszam moje pomiary? W takim przypadku wyglądałoby na to, że stator jest w porządku i wadliwy jest nowy regulator lub nowy akumulator.
  • Odpowiedz
@Cziczikow: Jeśli dobrze kręci rozrusznikiem na nowym akumulatorze, to powinien być on sprawny. Możesz włączyć światła na postoju na kilka minut i zmierzyć jak spada napięcie akumulatora - nie powinno zejść poniżej 12,2V jeśli miał początkowo 12,6. Sprawdź sobie wszystkie połączenia w instalacji, wtyczki, klemy. Sprawdź amperomierzem czy gdzieś ci nie ucieka prąd. Jak jest 12,8V na włączonym silniku to znaczy, że ładuje, ale bardzo słabo.
  • Odpowiedz
@Julek00: tak, koniec końców jednak regulator, teraz ładuje ładnie. Prawdopodobnie poprzedni był wadliwy od momentu zakupu moto w zeszłym roku - teraz wydaje mi się, że wszystko jaśniej świeci.
  • Odpowiedz
@Cziczikow: Ten nowy regulator niestety prawdopodobnie padnie Ci w najblizszym czasie. Mam taka sv'ke tylko w wersji "s". Jest to chyba najpopularniejsza wada fabryczna sv'ek gdyż regulator napiecia to małe gowno, na dodatek schowane w prawym tylnym plastiku gdzie sie przegrzewa i "pali".Zwyczajnie nie wyrabia. Na zagranicznych forach mozna znalezc tematy gdzie ludzie montowali małe wiatraczki z pasta termoprzewodzącą na regulator. U siebie zastosowalem regulator od DLa gdyż jest troche wiekszy,lepiej
  • Odpowiedz