Wpis z mikrobloga

@PeterFile: Ostro, ale spoko. W zamkniętych autach są trochę inne reguły, można się czasem oprzeć, nawet doprowadzić do kontaktu i jest luz. Tutaj było dość szybko, tor wiadomo jaki, więc ostro, no ale ok.
Jak sobie odpalisz manewr Roberta z RS Trophy 2016 to chyba właśnie tam wyprzedzał w sposób, który w zamkniętych przejdzie, w otwartych nie, ale ręki nie dam sobie uciąć.
@revlayup: oczywiste, że zamknięte etc. ale sam fakt, że kierowcy f1 stękają na byle muśnięcie przy wyprzedzaniu albo wyblok jak to zrobił kubica - w f1 hamilton czy inny malkontent od razu komentuje takie coś żeby się przyjrzeć, bo jego zdaniem niebezpieczna jazda.. no i wszechobecne kary za byle co, 'investigation' o byle sprawę, non stop patrzenie w regulamin zamiast się ścigać.
to tak prześmieczwo o f1 która zrobiła się dosyć
@PeterFile: To jest błędne koło. Kierowcy narzekają, bo wiedzą, że będzie kara i mogą zyskać. Wyprzedzanie jest trudne. Hamilton siedziałby cicho w Kanadzie, gdyby wiedział, że nic się nie stanie, bo takie pierdoły nie będą karane.
Po 2016 roku, gdzie pełno było kar za takie byle co, ktoś miał zamknięte drzwi, uciekał poza tor i darł się przez radio, że co to ma być panie władzo. Na 2017 miało być "let